Najbliższa niedziela na stadionie tarnowskich „Jaskółek“ zapowiada się bardzo ciekawie. Miejscowa Unia podejmie Betard Spartę Wrocław w ramach 12 kolejki PGE Ekstraligi. Gospodarze są faworytem spotkania niemniej jednak „Spartanie“ jadą w tym sezonie bardzo równo.
„Biało-niebiscy“ w tym tygodniu nadrabiali ligowe zaległości z zielonogórskim Falubazem, pokonując go bardzo wysoko 53:37. Ich występny na „domowym“ torze są bardzo dobre, jedynie drobna wpadka z liderem PGE Ekstraligi FOGO Unią Leszno przyćmiewa ich blask. Tarnowianie powrócili do czynnej walki do o rundę półfinałową bowiem obecnie zajmują 4 miejsce a na swoim koncie maja 14 punktów. Do utrzymania się w pierwszej czwórce potrzeba im jak najwięcej liczby zwycięstw i punktów bonusowych. Co prawda o bonus w tym meczu będzie ciężko, ponieważ pierwszy mecz na dolnym śląsku przegrali 52:38.
Wrocławianie w tegorocznych rozgrywkach są vice liderem, bardzo równa postawa drużyny zarówno w domu jak i na wyjeździe sprawia, iż „Spartanie“ mogą myśleć o medalach DMP. Niestety nie będą już mieli okazji do startu na „własnym“ torze, bowiem Stadion Olimpijski przechodzi generalny remont. W rundzie Play-off będą korzystać z toru w Częstochowie i to właśnie obiekt miejscowego Włókniarza, będzie ich „domowym“. Z 16 punktami Betard Sparta piastuje na drugiej pozycji tabeli PGE Ekstraligi. Przed meczem na Małopolsce są kandydatem do zdobycia punktu bonusowego. Zaledwie 39 „oczek” wystarczy do osiągnięcia wspomnianego celu.
Zestawienie zawodników Unii pozostaje bez zmian. Dobrze spisujący się Martin Vaculik oraz kapitan Janusz Kołodziej to dwie podstawowe bronie „biało-niebieskich”. Do tego dochodzą zawodnicy „drugiej linii” Artur Mroczka, Leon Madsen i Kenneht Bjerre czyli również dobrze punktujący „jeźdźcy”. Piętę achillesa drużyny Pawła Barana stanowią juniorzy. Ernest Koza, Patryk Rolnicki, Arkadiusz Madej i Damian Dąbrowski to cztery powody do zmartwienia tarnowskiego szkoleniowca.
We wrocławskim teamie doszło do zmiany. Szansę do startów otrzymał Nicolai Busk Jakobsen, tym samym posłał Vaclava Milika na ławkę rezerwowych. Jego postawa w nadchodzącym meczu może okazać się kluczowa w ostatecznym rozrachunku gości. Najmocniejsze „miecze” „Sparty” to oczywiście Maciej Janowski i lider klasyfikacji SGP Tai Woffinden. Zarówno „Magic” jak i „Tajski” są filarami zespołu i przywożą bardzo kluczowe „oczka”. Tomasz Jędrzejak i Michael Jepsen Jensen to „jeźdźcy” startujący bardzo kalejdoskopijnie. Raz zawodzi „Ogór” a raz „Ligland”, choć ostatnie występy zarówno Polaka jak i Duńczyka uległy znacznej poprawie. Bolączką dla Piotra Barona są najmłodsi, którzy nie za dobrze radzą sobie w PGE Ekstralidze.
Betard Sparta Wrocław
1. Tai Woffinden
2. Nicolai Busk Jakobsen
3. Michael Jepsen Jensen
4. Tomasz Jędrzejak
5. Maciej Janowski
6. Adrian Gała
Unia Tarnów
9. Martin Vaculik
10. Artur Mroczka
11. Kenneth Bjerre
12. Leon Madsen
13. Janusz Kołodziej
15. Ernest Koza
Początek spotkania: 17:00
Sędzia zawodów: Artur Kuśmierz
