W rozgrywanym dziś w Tajpej pierwszym spotkaniu Uniwersjady nasza reprezentacja przegrała z kadrą Czech. Najwięcej punktów zdobyła Monika Naczk – 12. Mecz odbył się dziś a pora spowodowana jest różnicą czasu między Polską a Tajpej. W drugim spotkaniu naszej grupy kadra USA rozgromiła Ugandę 121:34. To właśnie amerykanki będą jutro rywalkami naszej drużyny.
Spotkanie od początku było w miarę wyrównane. W pierwszej części spotkania nasze dziewczyny szybko odskoczyły na prowadzenie 7:3, a mimo kolejnych trafień rywalek po dziesięciu minutach prowadziły dwoma oczkami. W drugiej odsłonie to Czeszki złapały wiatr w żagle i skuteczna gra w ataku (14 na 23 z gry) pozwoliła wyjść rywalkom na prowadzenie.
Po zmianie stron nasze zawodniczki pozostawały w grze i przed ostatnią kwartą przegrywały 42:44. Na początku czwartej odsłony wyszły nawet na prowadzenie (47:46), ale przypomniała o sobie najskuteczniejsza z Czeszek Vyoralova i nasze rywalki powoli odzyskiwały kontrolę nad meczem.
– Obydwa zespoły były na równym poziomie. Czeszki wykazały się większą determinacją i agresją. Nie wykorzystaliśmy kilku 100% sytuacji na początku spotkania, które pozwoliły by nam na zbudowanie przewagi. Zrobiliśmy za dużo prostych błędów, niestety najwięcej w końcówce. Zawiodły rzuty z dystansu i spod kosza – mówi po meczu Teodor Mollov. – Dlaczego tylko 3 minuty zagrała Jowita Ossowska? – Zawodniczka która nie przykłada się w obronie nie może liczyć na dużo minut grania – dodaje
Czechy – Polska 57:52 (13:15, 21:15, 10:12, 13:10)