Kilka zespołów Formuły 1, w tym Alfa Romeo Racing, od wtorku miało okazję brać udział w testach rozwojowych opon Pirelli. Robert Kubica wykonał w tegorocznym bolidzie 100 okrążeń włoskiego toru Imola.
Kubica za sterami bolidu F1 na Imoli
Polski kierowca już drugi raz w tym roku zasiadł za kierownicą bolidu F1. Pierwszy raz miał miejsce w lutym podczas testów przedsezonowych w Barcelonie. Teraz Robert Kubica pojawił się we Włoszech, gdzie marka Pirelli była odpowiedzialna za organizację testów na torze Imola. Tym samym, na którym minionego weekendu Vertsappen sięgnął po zwycięstwo.
W testach, które odbywały się 26 i 27 kwietnia brały udział cztery zespoły – Alfa Romeo (220 okrążeń), AlphaTauri (224 okrążenia), Alpine (122 okrążenia) oraz Ferrari (114 okrążeń). Na torze pojawili się m.in. Charles Leclerc, Carlos Sainz, Esteban Ocon i właśnie Robert Kubica. Polak w środę przejechał 100 okrążeń. Zdecydowanie więcej, bo aż 81 wykonał w sesji przedpołudniowej.
A busy morning for Robert testing for @pirellisport!
Plenty of mileage for the Pole as we approach the lunch break. pic.twitter.com/kv1yVuNDYf
— Alfa Romeo F1 Team ORLEN (@alfaromeoorlen) April 27, 2022
Kierowcy przez dwa dni testowali prototypy nowych opon, przygotowywanych na następny sezon w 2023 roku. W związku z tym Pirelli nie podała nawet czasów, jakie „wykręcali” na torze.
Pracowity czas testów opon Pirelli na sezon 2023 za @alfaromeoorlen. Za kierownicą Robert. Kolejny przystanek: Miami 💥 pic.twitter.com/lFtWhzooLq
— ORLEN Team (@TeamORLEN) April 27, 2022