To był wielki wieczór byłego napastnika Legii Warszawa, Aleksandara Prijovicia! Popularny “Prijo” pojawił się w drugiej połowie meczu z Gruzją i został bohaterem Serbii…
Serbia w ostatnim grupowym meczu podejmowała na własnym stadionie Gruzję. By nie oglądać się na pozostałe wyniki musiała wygrać, wówczas otrzymywała bilety do Rosji.
Po pierwszej połowie jednak nic nie wskazywało na zwycięstwo podopiecznych Slavoljuba Muslina. W 61. minucie na placu gry pojawił się jednak Prijović, który 13 minut później uszczęśliwił wszystkich kibiców zgromadzonych na stadionie i zarazem ustalił wynik spotkania.
W tabeli grupy D Serbia z dorobkiem 21 punktów okazała się najlepsza, z kolei w barażach zagra Irlandia, która w decydującym pojedynku okazała się lepsza od Walii.
http://www.dailymotion.com/video/x63wz06