Dokładnie tydzień temu pisaliśmy o fantastycznym występie Adriana Mierzejewskiego w barwach Sydney FC przeciwko Wellington Phoenix, kiedy nasz rodak strzelił bramkę, zanotował asystę i popisał się kluczowym podaniem. W dzisiejszym starciu z Perth Glory Polak powtórzył ten wyczyn, dokładając jeszcze jedną asystę drugiego stopnia!
41-krotny reprezentant naszego kraju wybiegł ponownie w pierwszym składzie ekipy z Sydney, która prowadzenie objęła w 21. minucie po trafieniu Brandona O’Neilla. Kontrę rozpoczął wówczas “Mierzej”, posłał prostopadłą piłkę do Miloša Ninkovicia, a ten obsłużył podaniem australijskiego pomocnika. Prawdziwy festiwal strzelecki kibice oglądali jednak dopiero po przerwie. Na 2:0 wynik podwyższył Mierzejewski. Polakowi dopisało nieco szczęście, gdyż piłka po jego strzale otarła się jeszcze o nogi rywala i zaskoczyła golkipera gości.
Przy bramce na 3:0 “Mierzej” również miał spory udział. 31-latek dalekim podaniem uruchomił na lewym skrzydle Michaela Zullo, a ten dośrodkował piłkę wprost na głowę Alexa Brosque, który precyzyjnym strzałem podwyższył prowadzenie gospodarzy. Sydney FC mimo trzybramkowej przewagi nie zamierzało zakończyć ataków. Hat-tricka zdołał zapisać jeszcze na swoim koncie aktualny lider klasyfikacji strzelców A-League, Bobô. Przy drugim trafieniu brazylijskiego snajpera asystował Adrian Mierzejewski.
A-League – 13. kolejka
Sydney FC – Perth Glory 6:0 (1:0)
O’Neill 21, Mierzejewski 58, Brosque 62, Bobô 67 (k), 90, 90+5(k)
Kluczowe podanie:
https://www.youtube.com/watch?v=pXWvz-IwZfA
Gol:
https://www.youtube.com/watch?v=c3Fs3yY6kgs
Kluczowe podanie:
https://www.youtube.com/watch?v=pf0TqJr5ntw
Asysta:
https://www.youtube.com/watch?v=jJdGVMokwXE