Chociaż Jakub Błaszczykowski występuje już drugi sezon w barwach VfL Wolfsburg, dopiero dzisiaj udało mu się strzelić pierwszą bramkę w zielonych barwach. Reprezentant Polski trafił do siatki Bayeru Leverkusen, dając “Wilkom” remis 2:2.
Nasz reprezentacyjny skrzydłowy po raz kolejny wybiegł w pierwszym składzie gości, którzy musieli odrabiać straty od 29. minuty, po “Aptekarzy” na prowadzenie wyprowadził Lars Bender. Kilka minut później jego brat, Lars mógł powiększyć przewagę graczy z Leverkusen, lecz z kilku metrów po rzucie rożnym posłał piłkę obok słupka. Przyjezdnym sygnał do ataku w 40. minucie dał Maximilian Arnold, którego strzał z dystansu bezbłędnie wybronił jednak Berndt Leno. Niemiecki golkiper cztery minuty później był już jednak bez szans przy uderzeniu Divocka Origiego i do przerwy utrzymywał się rezultat remisowy.
W 61. minucie Bayer powrócił jednak na prowadzenie. Piłkę w siatce umieścił Lucas Alario. Radość kibiców w Leverkusen trwała jednak tylko 8 minut. Wówczas ze świetnej strony pokazał się Jakub Błaszczykowski, który otrzymał podanie od Daniela Didaviego, zwiódł obrońcę i oddał płaski strzał z około 15 metrów. Leno nie zdołał sięgnąć piłki i obie ekipy musiały się pogodzić z podziałem punktów.
Kuba na placu gry przebywał przez 71 minut. Chwilę po zdobytej bramce jego miejsce na boisku zajął Landry Dimata.
Bundesliga – 8. kolejka
Bayer Leverkusen – VfL Wolfsburg 2:2 (1:1)
Bender 29, Alario 61 – Origi 44, Błaszczykowski 69
KUBA BŁASZCZYKOWSKI JAK PROFESOR ?
Polak sprytnie minął rywala i strzelił gola na 2:2 w meczu Bayer 04 Leverkusen v VfL Wolfsburg. BRAWO ? pic.twitter.com/jGMTHKI1N7
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 15, 2017
