Kilka chwil po prezentacji Roberta Lewandowskiego na Spotify Camp Nou, rozpoczęła się konferencja prasowa z jego udziałem. Oprócz piłkarza byli na niej obecni m.in. Joan Laporta oraz Mateu Alemany. Lewandowski w trakcie spotkania z mediami odniósł się do swojego wieku, kwestii numeru na koszulce oraz wielu innych aspektów.
Najpierw gorące przywitanie Lewandowskiego, a potem odpowiedzi na pytania
Prezentacja nowego nabytku na stadionie FC Barcelony wypadła doskonale. Około 60 tysięcy fanów wielokrotnie skandowało „Le-wan-do-wski, Le-wan-do-wski” zanim jeszcze reprezentant Polski pojawił się na murawie. Późniejszy pokaz umiejętności technicznych wprawił wszystkich w ekstazę, a wielu kibicom i hiszpańskim dziennikarzom przypomniała się prezentacja słynnego Ronaldinho. Lewandowski wykonał nie tylko identyczną sztuczkę, co brazylijski gwiazdor, ale też podobnie jak on przychodzi w nienajlepszym czasie dla klubu. Tym samym staje przed wielką szansą na odmianę losu tej wielkiej piłkarskiej instytucji.
— Mundo Deportivo (@mundodeportivo) August 5, 2022
— Mam 33 lata, prawie 34, ale to nie ma znaczenia. Jestem pewien, że będę grał na najwyższym poziomie przez wiele lat. Czuję się lepiej niż wtedy, gdy miałem 29 lat. Nie było mi łatwo zdecydować się na odejście z Bayernu, ale była to dobra decyzja dla mnie i mojej rodziny — powiedział na po prezentacyjnej konferencji Robert Lewandowski.
Polski napastnik przyznał również, że był pod wrażeniem swojej prezentacji i tego, jak przyjęli go kibice. Cała ceremonia przywitania się z fanami Blaugrany dała mu tyle szczęścia, że tak naprawdę ciężko znaleźć mu słowa, które by to dokładnie opisały.
Poruszono również temat „9” na koszulce, z którą dotychczas występował Memphis Depay. Joan Laporta przyznał, że klub samodzielnie zadbał o to, aby przekazać numer swojemu nowemu napastnikowi — Numer 9 został przyznany Lewandowskiemu zamiast Depay’owi. To była decyzja klubu, z całym szacunkiem dla Memphisa.
Pomimo tego Lewandowski wykazał się klasą i osobiście porozmawiał na ten temat z Holendrem. Jak powiedział, Depay nie miał z tym żadnego problemu i był pełen zrozumienia dla zaistniałej sytuacji.
RL9 odniósł się również do pierwszej rozmowy z Xavim — Moja pierwsza rozmowa z nim dotyczyła idei gry. Rozumiałem jego podejście i to, czego ode mnie oczekuje, również na poziomie taktycznym. Od razu poczułem dobrą więź, zobaczyłem, że mam jasne wyobrażenie o zespole i o mojej pozycji.
Images: Barça Escola kids meeting Lewandowski during his presentation. pic.twitter.com/NNpfEg5T8i
— Barça Universal (@BarcaUniversal) August 5, 2022
„Wiedziałem, co mi serce podpowiada”
Po zakończeniu oficjalnych części, Lewandowski spotkał się z przedstawicielami polskich mediów, aby odpowiedzieć na kilka pytań.
— Wiedziałem, co mi serce podpowiada i to, co w środku czuję, że chce tu przyjść, że to będzie idealny moment w mojej karierze na zrobienie kolejnego kroku. Oczywiście to była najcięższa decyzja w moim życiu, ale nigdy nie chciałem myśleć o tym, że mogłem spróbować i tego nie zrobiłem. Jestem osobą, która ma otwarte horyzonty i czasami szuka nowych rzeczy. Pomimo tego, że byłem w strefie komfortu, nie bałem się z niej wyjść, bo tylko wtedy człowiek może się rozwijać — odpowiedział na jedno z pytań zadane przez Dominika Piechotę z Kanału Sportowego.
Kapitan reprezentacji Polski zaznaczył, że jego adaptacja w Hiszpanii przebiega bardzo dobrze, co go nawet pozytywnie zaskoczyło. Podobnie jak to, że treningi w Barcelonie są wykonywane na tak dużej intensywności. Generalnie sposób przygotowań określił jako niemal identyczne, jak w Monachium.
Lewy jest również bardzo zadowolony z „młodzieży” w drużynie Xaviego, która jest chłonna wiedzy i chce się rozwijać. Niewątpliwie doświadczenie i umiejętności polskiego napastnika będą dużym autorytetem w szatni Barcelony.
Pod koniec rozmowy poruszony został również wątek niesnasek z Bayernem Monachium, które pojawiły się podczas prac nad transferem — Parę tygodni nie może przykryć tego, co się działo przez te 8 lat. Część Bayernu zawsze ze mną zostanie i to jest niemożliwe, żeby o tym zapomnieć.
La Liga odrzuciła rejestrację nowych piłkarzy FC Barcelony. Klub potrzebuje pieniędzy
