AS Roma z Wojciechem Szczęsnym między słupkami swojej bramki po bardzo emocjonującej końcówce wygrała 3:2 z Torino w barwach którego całe spotkanie rozegrał Kamil Glik.
w 34. kolejce Serie A AS Roma podejmowała Torino. Podopieczni Luciano Spallettiego musieli wygrać to spotkanie, gdyż tuż za ich plecami czaił się Inter, który na finiszu może im zabrać możliwość gry w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów.
Rzymianie już od ponad dwóch tygodni nie potrafią wygrać meczu ligowego i wyraźnie stracili swoją skuteczność i fantazję w grze.
W 35. minucie za sprawą Belottego prowadzenie objęło Torino. Włoch doskonale wyegzekwował rzut karny. Wojciech Szczęsny wybrał drugi róg bramki i był bez szans przy jedenastce.
Roma wyrównała dopiero w 66. minucie kiedy to bramkarza gości pokonał Manolas.
Na kolejną bramkę trzeba było czekać aż do 80. minuty. Wtedy to Martinez wyprowadził na prowadzenie swoją drużynę.
Podopieczni Spallettiego nie zamierzali jednak składać broni i do końca walczyło choćby o remis. Opłaciło im się to bowiem w 87. minucie bohaterem spotkania został Francesco Totti, który kilka sekund po wejściu doprowadził do wyrównania.
Dwie minuty później było już 3:2. Swoją drugą bramkę w meczu zdobyła legenda zespołu.
Roma po 34. kolejkach jest trzecia z dorobkiem 68 punktów, Toino plasuje się na 12. miejscu.
to jest jakaś porażka