Zawodniczki Wisły Can-Pack Kraków obroniły zdobyty przed rokiem Pucha Polski, dzisiaj w Bydgoszczy w finale rozgrywek spotkały się z Energą Toruń i wygrały 84:75.
Krakowianki miały spory problem z obroną strefową drużyny prowadzonej przez Elmedina Omanića. Na dodatek koszykarki Wisły Can-Pack Kraków nie mogły powstrzymać skutecznych Maurity Reid oraz Aleksandry Pawlak. Pod koniec inauguracyjnej odsłony Energa prowadziła nawet 20:10.
Oba zespoły jeszcze bardziej zdeterminowane oglądaliśmy w trzeciej i czwartej kwarcie. Żadna z drużyn nie chciała odpuścić rywalkom i nic dziwnego, że rezultat cały czas oscylował w granicach remisu. Wszystko musiało więc się rozstrzygnąć w ostatnich dziesięciu minutach.
O ostatecznym sukcesie obrończym trofeum przesądził rzut z dystansu Magdaleny Ziętary przy wyniku 75:72 na półtorej minuty przed ostatnim gwizdkiem. Ponadto faulowana Allie Quigley skutecznie wykonywała rzuty wolne, co przesądziło o końcowym sukcesie obrończyń trofeum.
Wisła Can Pack Kraków – Energa Toruń 84:75 (16:24, 20:17, 22-16, 26:18)
Wisła: Lavender 21, Quigley 14, Petronyte 14, Ouvina 11, Vanderslot 10, Żurowska-Cegielska 6, Ziętara 3, Skobel 3, Abdi 2.
Energa: Reid 20, Pawlak 14, Harris 11, Fikiel 11, Jackson 8, Walich 7, Makowska 2, Suknarowska 2, Peckova, Ajdukovic 0.