Todd Boehly podzielił się kilkoma ciekawymi pomysłami w kontekście swojego klubu oraz Premier League podczas konferencji SALT w Nowym Jorku. Amerykanin zastanawia się między innymi, dlaczego w Anglii nie jest rozgrywany piłkarski mecz gwiazd.
Boehly i jego szalony pomysł na mecz gwiazd w Premier League
Piłka nożna w Anglii stara się jak najbardziej opierać na tradycjach i raczej nie jest zbyt skora do poważnych zmian. Jedną z takich poważnych zmian byłby mecz gwiazd Premier League. Boehly zasugerował, że raz w roku mogłyby ze sobą rywalizować drużyny z północy oraz południa. Właściciel kilku amerykańskich drużyn sportowych uważa, że liga traci w ten sposób łatwe pieniądze.
Jego zdaniem środki finansowe pozyskane dzięki organizacji takiego meczu mogłyby pomóc w finansowaniu niższych lig. Właściciel Chelsea zwrócił uwagę, że ostatni mecz gwiazd w lidze MLB (bejsbol) przyniósł zysk w wysokości 200 milionów dolarów w dwa dni.
Brytyjski “The Sun” skonstruował nawet potencjalne jedenastki na ten mecz. Północ składa się z piłkarzy Manchesteru United oraz Manchesteru City, a także Liverpoolu. Natomiast drużyna południa to piłkarze Arsenalu, Tottenhamu, Chelsea oraz West Hamu United.
Skład północy: Alisson – Cancelo, Dias, Van Dijk, Alexander-Arnold – Fernandes, Casemiro, De Bruyne – Ronaldo, Haaland, Salah
Skład południa: Ramsdale – Dier, Silva, James – Richarlison, Kante, Rice, Saka – Jesus, Kane, Sterling
Reakcja Jurgena Kloppa i jeszcze jeden pomysł dot. turnieju spadkowego
Do tematu odniósł się już Jurgen Klopp, który został zapytany o mecz gwiazd na konferencji po meczu Liverpool – Ajax. Niemiecki trener najpierw pokazał szeroki uśmiech, ale następnie dość jasno dał do zrozumienia, że nie jest zwolennikiem takiego pomysłu. Głównym powodem jest oczywiście napięty terminarz angielskich drużyn.
— Wspaniale. Jeśli znajdzie datę na taki mecz, wtedy może do mnie zadzwonić. Zapomina, że najważniejszych dyscyplinach w Ameryce gracze mają czteromiesięczną przerwę i są raczej szczęśliwi, że w tym czasie mogą uprawiać trochę sportu. To zupełnie inna sytuacja niż w piłce nożnej — tak brzmiała pierwsza reakcja Kloppa na pomysł meczu gwiazd.
🗣 “He forgets in the big sports in America, they have four month breaks. Does he want to bring the Harlem Globetrotters as well?”
Jurgen Klopp’s response to Todd Boehly’s idea of a north vs south “All Star” game pic.twitter.com/hpb03mUMFU
— Football Daily (@footballdaily) September 13, 2022
Koncepcja meczu gwiazd to nie jedyne pole do zmian, jakie widzi Todd Boehly. Amerykanin poruszył również wątek relegacji najsłabszych drużyn do niższej ligi. Jego zdaniem lepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie turnieju z udziałem czterech najsłabszych zespołów. W tym przypadku za organizacją takiego turnieju również mają przemawiać dodatkowe środki finansowe.
— Mam nadzieję, że Premier League weźmie małą lekcję od sportów amerykańskich i naprawdę zacznie się zastanawiać, dlaczego nie ma tutaj turnieju z czterema najsłabszymi drużynami? Dlaczego nie ma meczu gwiazd? — powiedział Boehly.
Trzeba przyznać, że Boehly podczas nowojorskiej konferencji wysnuł odważne, aczkolwiek trudne do zrealizowania w tej chwili pomysły. Przeniesienie schematów działających w amerykańskim sporcie do Anglii byłoby ogromnym wyzwaniem.
Pomysł na rozwój Chelsea
48-letni biznesmen poruszył również tematy związane z Chelsea. Najciekawszym aspektem jest fakt, że nowi właściciele poważnie rozważają zakup większej ilości klubów w konkurencyjnych ligach w Europie.
Celem takich działań miałoby pójść w ślady City Football Group, właściciela 11 drużyn, a także Red Bulla, posiadającego cztery kluby piłkarskie. Wszystko po to, aby zapewnić swoim największym talentom jak najwięcej minut na boiskach innych lig i stworzyć im jak najlepsze warunki do tego, aby mogli dostać się do pierwszej drużyny Chelsea.
Boehly poruszył również temat Superligib, wskazując że Liga Mistrzów UEFA ma już sporo elementów Superligi. Dodał również, że dodatkowe mecze z innymi wielkimi zespołami spoza Anglii można organizować latem i na inne sposoby. Zapewnił również, że Chelsea nie myśli o Superlidze.
Serie A ukarała Milika i Allegriego. Kuriozalne decyzje ws. meczu Juventusu
