Wojciech Szczęsny z reprezentacją Polski związany jest już od 2009 roku. Bramkarz Juventusu miał okazję współpracować z wieloma selekcjonerami, ale jednego wspomina szczególnie ciepło. W rozmowie z „Foot Truckiem” wyjawił, że najlepsza atmosfera w kadrze była za czasów Adam Nawałki.
Probierz już pierwszego dnia zadzwonił do liderów kadry
Szczęsny zadebiutował w dorosłej reprezentacji Polski 18 listopada 2009 roku. Młody bramkarz pojawił się wówczas na murawie w meczu towarzyskim z Kanadą (1:0). Wówczas naszych piłkarzy prowadził Franciszek Smuda. Od tego czasu przez kadrę narodową przewinęło się jeszcze sześciu szkoleniowców. Michał Probierz będzie siódmym po Smudzie, z którym będzie współpracował golkiper Juventusu.
W rozmowie z „Foot Truckiem” Szczęsny zdradził, że nowy selekcjoner już kontaktował się z nim w sprawie występów w reprezentacji Polski. Bramkarz ujawnił, że Probierz zadzwonił do niego jeszcze tego samego dnia, w którym ujawniono, że zostanie następcą Frenando Santosa.
– Trener Probierz zadzwonił do mnie od razu pierwszego dnia. Miałem polskiego Mourinho, teraz mam polskiego Guardiolę, więc kompletujemy ekipę. Z Santosem nam nie wyszło, ale ja mam sentyment do wszystkich trenerów. Ja się zżywam z ludźmi i nigdy nie lubię, kiedy trenerzy tracą pracę – powiedział Szczęsny.
„Nawałka tworzył niesamowity klimat wokół reprezentacji”
Przy okazji zdradził, którego trenera wspomina najlepiej. Szczęsny jako numer jeden wskazał Adama Nawałkę, który naszą reprezentacją opiekował się listopada 2013 roku do końca lipca roku 2018.
– W reprezentacji trener Nawałka był nieporównywalny. Paulo Sousa też stworzył świetny klimat wokół reprezentacji, cały czas pamiętam zgrupowanie w Opalenicy przed mistrzostwami Europy i tam naprawdę było takie wrażenie, że chciałoby się tam zostać na zawsze […] Trener Nawałka tworzył niesamowity klimat wokół reprezentacji. On był królem. Gdy ktokolwiek przyjeżdżał na reprezentację, to przyjeżdżał na coś wielkiego. Przez ostatnie dwa lata mocno się to zatraciło – dodał doświadczony bramkarz.
Przypomnijmy, że reprezentacja Polski pod wodzą Adama Nawałki rozegrała 50 spotkań. W tym czasie biało-czerwoni 26 razy schodzili z murawy jako zwycięzcy. Kolejne 15 starć zakończyły się remisem. Polacy pod kierownictwem Nawałki przegrali tylko dziewięć pojedynków.
Wyspy Owcze odkryły karty. Przeciwko tej kadrze zadebiutuje Michał Probierz
