Reprezentacja Polski rozegra dwa mecze podczas eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Najpierw nasi piłkarze zmierzą się z Wyspami Owczymi, a następnie powalczy o punkty z Mołdawią. Swoje powołania ujawnił już selekcjoner Farerów. W kadrze Hakana Ericsona znalazł się m.in. Andrias Edmundsson, który na co dzień gra w II lidze polskiej.
Kadra Wysp Owczych na mecze z Polską i Czechami
Wyspy Owcze rozegrały już pięć spotkań w kwalifikacjach Euro 2024. Farerzy ponieśli w nich cztery porażki, a jedyny punkt wywalczyli w starciu z Mołdawią (1:1). Na ten moment zajmują ostatnie miejsce w grupie E. Swoją sytuację zawodnicy Hakana Ericsona będą mogli poprawić w październiku, gdyż zagrają z Polakami oraz Czechami.
Kibice nad Wisłą na powołania selekcjonera Michała Probierza cały czas czekają, ale opiekun Wysp Owczych już odkrył karty. Wśród kadry Ericsona znalazło się m.in. czterech piłkarzy KI Klaksvik, klubu występującego w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. Polscy kibice mogą znać również Andriasa Edmundssona, który na co dzień gra w Chojniczance Chojnice.
Bramkarze: Mattias Lamhauge (B36 Torshavn), Bardur a Reynatroed (Vikingur Reykjavik, Islandia), Bjarti Vitalis Moerk (HB Torshavn)
Obrońcy: Hanus Soerensen (HB Torshavn), Bartal Wardum (HB Torshavn), Viljormur Davidsen (HB Torshavn), Sonni Nattestad (B36 Torshavn), Hoerdur Askham (AB Kopenhaga, Dania), Odmar Faeroe (KI Klaksvik), Andrias Edmundsson (Chojniczanka Chojnice, Polska), Gunnar Vatnhamar (Vikingur Reykjavik, Islandia), Joannes Kalso Danielsen (KI Klaksvik)
Pomocnicy: Jakup Andreasen (KI Klaksvik), Andrass Johansen (B36 Torshavn), Ari Jonsson (HB Torshavn), Stefan Radosavljevic (Sligo Rovers FC, Irlandia), Rene Joensen (KI Klaksvik), Brandur Olsen (Fredrikstad FK, Norwegia), Soelvi Vatnhamar (Vikingur Reykjavik, Islandia)
Napastnicy: Joan Simun Edmundsson (KA Akureyri, Islandia), Joannes Bjartalid (Fredrikstad FK, Norwegia), Klaemint Olsen (Breidablik, Islandia), Paetur Petersen (KA Akureyri, Islandia), Petur Knudsen (El Paso Locomotive, USA)
Złe wieści dla Probierza. Polski obrońca musiał przedwcześnie zejść z boiska
