Fatalnie spisał się Juventus w ostatnim meczu rozgrywanym w ramach okresu przygotowawczego. Włosi na własnym obiekcie zostali zdemolowani przez piłkarzy Atletico Madryt (0:4). Pomimo tak słabego rezultatu włoska prasa pochwaliła za występ Wojciecha Szczęsnego.
Wojciech Szczęsny na „siódemkę”, cały Juventus na „jedynkę”
Juventus miał rozegrać towarzyski mecz z hiszpańską drużyną w Izraelu. W ostatnim momencie zdecydowano się jednak przenieść spotkanie do Turynu, a to wszystko ze względów bezpieczeństwa. Rozegranie starcia na włoskiej ziemi nie pomogło jednak Starej Damie. Ta przegrała z Atletico Madryt aż 4:0, a w ciągu całego meczu zawodnicy z Włoch nie potrafili ani razu porządnie zagrozić bramce rywali.
Świetnie zaprezentowali się natomiast Hiszpanie. Rewelacyjnie zagrał Alvaro Morata, były piłkarz Juventusu, który zdobył w tym spotkaniu aż trzy gole. Bramek strzelonych przez madrycki zespół mogło być jeszcze więcej. Przed upokorzeniem zespół z Turynu uratował jednak Wojciech Szczęsny.
Polski bramkarz zaliczył w niedzielny sparingu kilka fantastycznych interwencji. Przede wszystkim Szczęsnemu udało się obronić bardzo mocnym strzał Koke. Poza tym Reprezentanta Polski nie dał rady pokonać Joao Felix. Tym razem bramkarz Juventusu popisał się jednak obroną rzutu karnego.
Il rigore neutralizzato da #Szczesny su #JoaoFelix#JuveAtleti pic.twitter.com/thO5lnfW2E
— Amo Juve (@amojuve) August 7, 2022
– Atletico dominowało i tylko znakomita postawa Wojciecha Szczęsnego zatrzymywał groźne uderzenia w pierwszej połowie – napisało o występie Polaka włoskie „Rai”.
– Dla Juventusu był to bardzo trudny mecz, w którym niewątpliwie najlepszy był Wojciech Szczęsny. Udało mu się zatrzymać strzał Koke i obronić rzut karny Feliksa. Swoimi interwencjami uratował wynik – powiedzieli z kolei komentatorzy „Eurosportu”.
Polski bramkarz został doceniony również przez inne włoskie media. Popularny dziennik „La Gazzetta dello Sport” przyznała mu za występ siódemkę i była to najwyższa ocena w turyńskim zespole. 32-latek zebrał również pochwały od portali takich jak „ilbianconero.com” czy „tuttojuve24.it”.