Wypowiedzi piłkarzy po meczu Lech-Korona

Aktualizacja: 3 lut 2022, 11:38
16 wrz 2017, 01:57

Po meczu tradycyjnie część zawodników odpowiadała na pytania dziennikarzy zgromadzonych w strefie mieszanej na Inea Stadionie. Piłkarze Korony czują się rozczarowani, zaś piłkarze ,,Kolejorza” wiedzą, że nie zagrali dobrego meczu. 

Kielczanom znowu nie udało się wywieźć punktów z Poznania. Mateusz Możdżeń podkreślał, iż Korona zagrała dobrze po przerwie w pierwszej połowie związanej z unoszącym się dymem od odpalonych rac, ale niestety dla Korony nie udało się gospodarzy ,,ukłuć”.

Bardzo niepocieszony po meczu był Jacek Kiełb. Pytania oczywiście zdominowane zostały przez temat zmarnowanej ,,jedenastki”. Miał do siebie pretensję za niewykorzystanego karnego, oświadczył, iż przez kilka dni będzie to przeżywał. Jest rozczarowany tym wynikiem, ale sama gra Korony nie była zła i kielczanie mieli swoje okazje na zdobycie bramki, której ostatecznie nie udało się strzelić

Mocno poobijany po meczu był pomocnik Lecha i reprezentacji Polski Maciej Makuszewski. 27-latek odpowiedział na pytanie związane z ostrą grą zawodników Korony.

,,Nie chcę komentować pracy sędziego. Każdy sędzia ma jakiś swój styl i prowadził mecz w określony sposób, a wiadomo, że Korona to zespół, który gra agresywnie, zwłaszcza w Poznaniu, bo nie da się ukryć, że drużyny spinają się właśnie na Lecha czy Legię i trzeba z tym żyć. Mimo nie najlepszego stylu mamy trzy punkty i to jest najważniejsze” – powiedział popularny ,,Maki”.

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA