W 88. Derbach Ziemi Lubuskiej zwyciężyli gospodarze w stosunku 48:42. Po meczu obie ekipy wypowiedziały się, jak ze swojej perspektywy widziały ten pojedynek.
Bartosz Zmarzlik (MoneyMakesMoney.pl Stal Gorzów) : Dzisiaj głównie mieliśmy problem z zębatkami w sprzęcie, a nie z silnikiem To są dwie różne rzeczy. Nie wiem dokładnie co powiedzieć o tym meczu. Darcy dzisiaj jechał super, ciutkę mi czegoś brakowało, aby go wyprzedzić. Gratulację dla niego.
Stanisław Chomski (MoneyMakesMoney.pl Stal Gorzów) : No cóż, początek był udany dla nas, czyli wykorzystaliśmy atut tego toru. Nie mniej w tych warunkach jechaliśmy po raz pierwszy i z pozoru wydawałoby się, że tor jest taki sam. Chociaż z biegiem meczu był coraz trudniejszy do regulacji przy tej temperaturze jak w poprzednich meczach. Skala trudności idzie w górę, co mecz są trudniejsi rywale. Było kilka błędów z naszej strony. Tak naprawdę poza Bartkiem, nie mieliśmy dziś indywidualności.
Sławomir Dudek (SPAR Falubaz Zielona Góra) : Myślę, że zawody były ciekawe dla kibiców. Gratuluję gorzowskiemu trenerowi i jego drużynie. Ja, cały sztab i drużyna nie jesteśmy zadowoleni z tego wyniku, bo nam nic nie dał. Po prostu przegraliśmy mecz, nie zdobyliśmy bonusa, także liczyliśmy tutaj na dużo więcej. Przyjechaliśmy do Gorzowa z zamiarem zdobycia jakichś punktów i bonusa. Niestety dzisiaj też popełnialiśmy błędy. Brak Grzegorza Walaska dopisało to, że dzisiaj wyjeżdżamy stąd smutni i niezadowoleni.
