Podopieczni Jacka Płachty w ramach kwalifikacji do Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2018 roku, pokonali naszych sąsiadów 9:1. Było to drugie spotkanie Polaków na Węgrzech – wczoraj zwyciężyli nad Estończykami 6:2.
Od początku meczu inicjatywę na lodzie przejęli biało-czerwoni. Dość szybko grali w przewadze 5 na 3, ale nie zdołali jej wykorzystać. Wynik spotkania otworzył w 16. minucie Grzegorz Pasiut. Niecałe trzy minuty później na 2:0 podwyższył Aron Chmielewski.
Po wznowieniu drugiej tercji Polacy już po 35 sekundach zdołali pokonać litewskiego bramkarz – na listę strzelców wpisał się Krzysztof Zapała. Kilka minut po 3. bramce kolejną dla reprezentacji Polski zdobył Maciej Urbanowicz. W 26. minucie Krystian Dziubiński wykorzystał grę w przewadze. Druga tercja zakończyła się 5:0 dla biało-czerwonych – bramki zdobyli Tomasz Malasiński oraz drugą w tym meczu Krystian Dziubiński.
Do trzeciej tercji polscy hokeiści przystąpili podobnie jak do poprzedniej. Krzysztof Zapała tym razem zdobył bramkę po 33 sekundach od wznowienia gry ze środka lodu. Litwini po tej bramce nieco zaczęli stwarzać zagrożenie w naszej tercji obronnej, ale dobrymi interwencjami popisywał się Przemysław Odrobny. Ostatniego gola dla Polski w tym meczu zdobył w 53. minucie Mateusz Bepierszcz. Nasi rywale zdołali pokonać bramkarza Hockey Club Morzine-Avoriaz-LesGets. W 56. minucie honorowe trafienie dla naszych rywali zdobył Daniel Bogdziul.
Polacy w niedzielę rozegrają ostatnie spotkanie w ramach turnieju kwalifikacyjnego – ich rywalem będą gospodarze, czyli Węgrzy. Początek transmisji w TVP Sport od 17:45.
Polska – Litwa 9:1 (2:0, 5:0, 2:1)