Pierwszy półfinał Pucharu Polski, w którym zdecydowanym faworytem byli obrońcy tytułu, zawodnicy ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, zakończył się dla nich niespodziewaną przegraną z niżej uplasowanym w tabeli zespołem Trefl Gdańsk
Początek pierwszego seta zaczął się szczęśliwie dla zawodników ZAKSY, którzy szybko doprowadzili do czteropunktowego prowadzenia (5:1). Kędzierzynianie dzięki stabilnej grze wzmocnili swoją przewagę nad zespołem z Gdańska (8:3). Mimo starań siatkarzy Trefla Gdańsk, przewaga rywali ciągle się utrzymywała (11:6). Punktowy blok i as serwisowy gdańszczan oraz pomyłka w ataku zawodnika ZAKSY Kędzierzyn Koźle zniwelowała przewagę Kędzierzynian do dwóch punktów (12:10). Zawodnicy z Gdańska podbudowani zyskanymi punktami byli blisko doprowadzenia do remisu (14:13). Mistrzowie Polski nie pozostawali dłużni i zaczęli odbudowywać przewagę (17:14). Wrócili na swój tor gry i zyskali przewagę z początku seta (20:15). ZAKSA dominowała w tej partii i wszystko wskazywało na to, że zakończą ją na swoją korzyść (23:18). Chwilę później, przez błąd Mateusza Miki,ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zdobyła 25. punkt i tym samym wygrała pierwszą partię (25:19).
Druga partia inaczej niż pierwsza rozpoczęła się od wyniku 2:2. Chwilę później zawodnicy ZAKSY zbudowali trzypunktową przewagę (5:2). Zespół z Gdańska nie został z tyłu i szybko doprowadził do wyrównania (5:5). Gra toczyła się punkt za punkt i na tablicy wyników dalej widniał remis (8:8). Mobilizacja w zespole z Gdańska wyprowadziła zespół Trefla na trzypunktową przewagę (10:13). Dzięki dobrej grze siatkarze z Pomorza ich przewaga nad Mistrzami Polski wciąż się utrzymywała (17:14). Set wchodził w decydującą fazę a na tablicy wyników trzy punktowe prowadzenie ciągle miała drużyna z gdańska (20:17). W końcówce seta Trefl dalej prowadził i pewnie zmierzał do wygrania drugiej partii (24:21). Błędy Gdańszczan i dobra gra Kędzierzynian zniwelowała przewagę Trefla do jednego punktu (24:23). Chwilę później drużyna Trefla Gdańsk zakończyła partię z wynikiem 25:23.
Trzecią partię asem serwisowym rozpoczął Artur Szalpuk i już na początku Gdańszczanie prowadzili 3:1. Dobra gra siatkarzy z Gdańska pozwoliła im utrzymać wywalczone przez nich prowadzenie (4:6). Mistrzowie Polski nie przestawali walczyć i dzięki temu na tablicy wyników pojawił się pierwszy remis (8:8). Walczący o obronę tytułu siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle nie mogli sobie poradzić z rozpędzonym zespołem z Gdańska, który prowadził już 12:9. Podbudowani zwycięstwem w drugiej partii zawodnicy Trefla Gdańsk utrzymywali wywalczoną przewagę (12:15). Chwilę później siatkarze z Kędzierzyna pobudzili się do walki i zniwelowali przewagę rywali do jednego punktu (16:15). Nie musieliśmy długo czekać żeby na tablicy wyników pojawił się remis (17:17), gra zaczęła się od nowa. Dzięki nowej energii która wstąpiła w zawodników ZAKSY, ich zespół wyszedł na jednopunktową przewagę (19:18). W końcówce seta Trefl wyszedł na dwupunktowe prowadzenie (21:23). Partię atakiem zakończył Nowakowski (23:25) i tym samym Trefl Gdańsk wyszedł na prowadzenie w całym meczu 2:1.
Czwarta partia po raz kolejny rozpoczęła się od prowadzenia Trefla Gdańsk (1:3). Determinacja w zespole z Gdańska pozwoliła im wzmocnić prowadzenie nad Mistrzami Polski do 8:4. Mimo chęci zawodników ZAKSY, nie mogli oni poradzić sobie z rozpędzonymi rywalami, którzy ciągle byli na prowadzeniu (7:10). Mobilizacja Kędzierzynian doprowadziła do zniwelowania przewagi rywali do jednego punktu (10:11). Rywalizacja toczyła się punkt za punkt, gdy nieoczekiwanie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wyszła na jedno punktowe prowadzenie (14:13). Gdańszczanie szybko zareagowali i chwilę później na tablicy wyników widniał remis (18:18). Set, który mógł zadecydować kto zagra w finale Pucharu Polski, wkraczał w decydującą fazę, a Trefl Gdańsk prowadził tylko jednym punktem (22:21). Gdańszczanie wyszli na dwupunktową przewagę i to oni mieli pierwszą piłkę setową (22:24). Damian Schulz zdobył ostatni, potrzebny punkt i tym samym dał swojej drużynie awans do finału Pucharu Polski (23:25).
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle : Trefl Gdańsk 1:3 (25:19, 23:25, 23:25, 23:25)
MVP: Damian Schulz
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Zatorski, Szymura, Rejno, Falaschi, Toniutti, Buszek, Jungiewicz, Wiśniewski, Bieniek, Torres, Semeniuk, Deroo, Banach
Trefl Gdańsk: Nowakowski, Grzyb, Sanders, Ferens, Jakubiszak, Schulz, Niemiec, McDonnell, Tomczak, Szalpuk, Olenderek, Mika, Majcherski, Kozłowski, Gunter
