W najbliższą niedzielę w ramach IX rundy PGE Ekstraligi dojdzie do ciekawie zapowiadającego się spotkania – MRGARDEN GKM Grudziądz podejmie Stal Gorzów. W pierwszym meczu obu zespołów zwyciężyła niepokonana w tym sezonie Stal 56:34.
Zapewne wielu kibiców „czarnego sportu” pamięta ubiegłoroczny pojedynek obu zespołów na torze w Grudziądzu, a w szczególności jedenastą odsłonę tamtego meczu. W pamiętnym jedenastym biegu pasjonującą walkę o zwycięstwo stoczył Tomasz Gollob z duetem gorzowskiej Stali – Krzysztofem Kasprzakiem i Matejem Zagarem, która zakończyła się zwycięstwem zawodnika GKM-u. Całe spotkanie również wygrali zawodnicy z Grudziądza. W tym sezonie o korzystny rezultat będzie o wiele trudniej, bowiem Stal w tym sezonie nie przegrała jeszcze ani jednego spotkania, a w pierwszym meczu tych drużyn pewnie zwyciężyła 56:34.
Największym atutem gospodarzy niedzielnego spotkania, prócz osoby Tomasza Golloba, jest owal przy ulicy Hallera. O sile GKM-u na własnym torze przekonały się już zespoły z Tarnowa, Zielonej Góry, a także ubiegłoroczny wicemistrz PGE Ekstraligi – Betard Sparta Wrocław. W tym sezonie na torze w Grudziądzu jeszcze nikt nie znalazł sposobu na żużlowców GKM-u i w tym gospodarze mogą upatrywać największej szansy na korzystny wynik niedzielnego spotkania, a przy sprzyjających okolicznościach być może i na walkę o punkt bonusowy. Niewątpliwie wynik ekipy z Grudziądza w dużej mierze zależeć będzie od duetu Gollob-Lindbaeck. Zagadką pozostaje występ Artioma Łaguty, który w tym sezonie jeździ bardzo nieregularnie.
Stal Gorzów na ten moment wyrasta do roli głównego faworyta wyścigu o Drużynowe Mistrzostwo Polski 2016. Gorzowianie w tym sezonie nie przegrali ani jednego meczu. Na swoim rozkładzie mają już aktualnych mistrzów Polski, wygrane derby z Falubazem i pogrom w meczu z toruńskimi „Aniołami”. Siłą napędową żółto-niebieskich jest formacja juniorska, która prawdopodobnie jest najlepszą formacją młodzieżową w całej lidze, a to głównie dzięki wyczynom Bartosza Zmarzlika. Junior gorzowskiej Stali w chwili obecnej legitymuje się najlepszą średnią biegopunktową w całej PGE Ekstralidze. Jeśli dołożyć do tego trzecią średnią Krzysztofa Kasprzaka i dziesiątą Nielsa Kristiana Iversena to wydaje się, że faworyt tego spotkania może być tylko jeden.
Choć GKM na własnym stadionie nie przegrał w tym sezonie jeszcze żadnego meczu, to na faworyta tego spotkania należy wskazać gorzowską Stal. Z pewnością nie będzie to łatwe spotkanie dla żółto-niebieskich. Sprawa bonusu prawdopodobnie rozstrzygnęła się już w pierwszym meczu, lecz w sporcie wszystko jest możliwe i przy dobrej jeździe całego zespołu GKM może sprawić niemałą niespodziankę. Start do pierwszego biegu zaplanowano na godzinę 17:00.
Awizowane składy:
Stal Gorzów
1. Niels K. Iversen
2. Michael Jepsen Jensen
3. Matej Zagar
4. Przemysław Pawlicki
5. Krzysztof Kasprzak
6. Bartosz Zmarzlik
MRGARDEN GKM Grudziądz
9. Antonio Lindbaeck
10. Tomasz Gollob
11. Rafał Okoniewski
12. Krzysztof Buczkowski
13. Artiom Łaguta
14.
15. Marcin Nowak
