Mecz pomiędzy Zawiszą Bydgoszcz, a Wisłą Płock zapowiadał się bardzo interesująco Obie drużyny mają w tym sezonie aspirację do walki o awans do ekstraklasy. Przed tym spotkaniem obie ekipy dzielił zaledwie punkt, a nieznacznym faworytem spotkania byli jednak zawodnicy gospodarzy.
Mecz świetnie rozpoczął się do drużyny gości, którzy po 37 minutach prowadzili już 2:0. Bramki zdobyli Reca i Lebedyński, a szczególnie trafienie tego pierwszego mogło rozbawić wszystkich oglądających to spotkanie.(GOL KURIOZUM!). Jeszcze przed przerwą Zawisza za sprawą Smektały strzelił bramkę kontaktową i na drugą połowę to gospodarze wyszli bardziej zmotywowani co udowodnili zdecydowanie lepszą grą niż przed przerwą. Pomimo optycznej przewagi Zawiszy, goście wykorzystali jedną z nielicznych kontr i dobili swoich rywali za sprawą Piotrowskiego w 86 minucie meczu.
Wisła Płock zajmuje, aktualnie pierwsze miejsce z dorobkiem 28 punktów i o cztery oczka wyprzedza piątego Zawiszę.
