Od początku obecnego sezonu Nicola Zalewski co prawda dość regularnie występuje w barwach AS Romy, ale jego forma pozostawia wiele do życzenia. Włoskie media zaczęły wskazywać na problemy z dyspozycją 21-latka, co nie jest zbyt dobrym symptomem w kontekście reprezentacji Polski.
Zalewski nie jest już nietykalny
Nicola Zalewski niewątpliwie należy do grona ulubieńców Jose Mourinho. Portugalczyk praktycznie od początku pracy w klubie ze stolicy Włoch regularnie stawia na reprezentanta Polski i daje mu możliwość zbierania niezbędnego doświadczenia. W ekipie AS Romy 21-latek rozegrał już łącznie 78 meczów.
W obecnym sezonie Zalewski nie może jednak liczyć na miejsce w pierwszym ze składzie w każdym spotkaniu. W dotychczasowych pięciu występach trzykrotnie zaczynał od pierwszej minuty, a w dwóch meczach wchodził na boisko z ławki rezerwowych. Powodem tego jest słabsza forma 21-latka.
Zalewski zbiera słabe recenzje
Dziennikarz “Tuttosport” Dario Marchetti w rozmowie z “Przeglądem Sportowym” ocenił aktualną sytuację 21-latka. – Nicola rozpoczął ten sezon w wyjściowym składzie, ale później Mourinho zamiast niego postawił na Spinazzolę i El Shaarawy’ego. W porównaniu z poprzednim sezonem jakość jego występów spadła, ale uraz, którego doznał podczas przerwy reprezentacyjnej, również miał na to wpływ. Prawda jest jednak taka, że nawet w starciu z Torino nie zaprezentował się najlepiej – powiedział.
Jak się okazuje, pomimo dobrych notowań u Jose Mourinho, Polak wcale nie może być pewny pozostania w AS Romie. – Trzeba zaznaczyć, że nie jest nietykalnym zawodnikiem. Jeśli Roma nie sprzedałaby Ibaneza do Al-Ahli, wówczas taki los spotkałby Zalewskiego – dodał Marchetti.
Po wspomnianym niedzielnym meczu z Torino dobrej opinii na temat formy Zalewskiego nie miał także Piotr Dumanowski. – Martwi mnie jego forma. W niedzielę wszedł na “10”, grał na swojej nominalnej pozycji, na której był wystawiany w Primaverze za dzieciaka. Występował za Lukaku, obok Dybali. No i Nicola był totalnie zagubiony. Od kilku miesięcy nie gra regularnie + jest bez formy. Nie ma liczb, nie rozwija się niestety. Ma dobrą opinię przez to, że jest młody, gra w fajnym klubie i jest jego wychowankiem – powiedział w programie “International Level” na kanale “Meczyki” na YouTube.
Jest to gorzka prawda, ale Nicola Zalewski nie jest dziś piłkarzem, który zasługuje na powołanie do reprezentacji Polski. https://t.co/5gER49gJOy
— Filip Macuda (@f_macuda) September 25, 2023
Grzegorz Krychowiak zdecydował. Nie zagra więcej w reprezentacji Polski