Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim wstrzymał karę dla Lechii Gdańsk, a co za tym idzie “Duma Pomorza” ma na swoim koncie 36, a nie 35 “oczek” przed ostatnią kolejką fazy zasadniczej Ekstraklasy!
Pierwotnie Lechia została ukarana utratą jednego punktu za niedopełnienie tzw. wymogu F.09, który mówi, że kluby powinny dwa razy w roku przekazać sprawozdania finansowe, które wykazują brak zaległych zobowiązań wobec innych klubów i pracowników.
Dziś z kolei możemy przeczytać w uzasadnieniu Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu przy PKOl, że… – “Skarżący uprawdopodobnił, że brak wstrzymania wykonania decyzji w zakresie w jakim nakłada ona na Skarżącego sankcję ujemnego punktu w bieżącym sezonie rozgrywkowym 2015/16 może spowodować nieodwracalną szkodę po stronie Skarżącego.
Nie przesądzając w żadnym razie wyniku niniejszego postępowania, wskazać należy, że Skarżący uprawdopodobnił zasadność podniesionych w Skardze zarzutów, w szczególności w zakresie dokonanej przez Komisję Odwoławczą ds. Licencji Klubowych PZPN błędnej wykładni punktu 10.11.1 ust. 2 Podręcznika Licencyjnego PZPN na sezon 2015/16 oraz wymierzenia kary rażąco niewspółmiernej do stopnia winy, co może spowodować daleko idące negatywne konsekwencje dla Skarżącego”
W tabeli Ekstraklasy, mimo to nie zaszły zmiany. Lechia jest 8. i aby być pewna awansu do grupy mistrzowskiej musi w sobotę pokonać Ruch Chorzów. Zwycięstwo dwa jej nawet awans na 7. pozycję.