Manchester United wciąż nie może sfinalizować przenosin Frenkiego de Jonga do Anglii. Teraz problemem są jednak nie Czerwone Diabły, ale zaległości FC Barcelony, która zaległa z płatnościami względem swojego piłkarza.
Frenkie de Jong żąda od Barcelony 17 milionów funtów
Wydawało się, że transfer Frenkiego do Jenga do Premier League jest już tylko kwestią czasu. Czerwone Diabły zgodziły się na większość oczekiwań stawianych zarówno przez FC Barcelonę, jak i samego piłkarza. Jak donosi “The Telehraph” problemem pojawił się jednak w zupełnie niespodziewanym miejscu.
Według mediów transfer ponownie utknął w martwym punkcie, ale tym razem z powodu zaległości finansowych Dumy Katalonii. Chodzi o rekompensatę, jaką powinien otrzymać Frenkie de Jong za okres pandemii. Wtedy też pomocnik zgodził się na obniżkę pensji. Zespół z Camp Nou miał mu jednak wypłacić zaległe pieniądze w późniejszym okresie. Do dziś Holender nie otrzymał jednak wspomnianego wynagrodzenia.
Angielski dziennikarz James Ducker twierdzi, że wcale nie chodzi o małe pieniądze. Według podanych przez niego informacji “Duma Katalonii” powinna wypłacić Holendrowi ponad 17 milionów funtów.
Barcelona owe Frenkie de Jong millions in deferred wages following impacts of the coronavirus pandemic
— utdreport (@utdreport) July 6, 2022
To nie pierwsza sytuacja, w której dochodzi do konfliktu na linii Frenkie de Jong – FC Barcelona. Warto bowiem przypomnieć, że jedną z przyczyn wystawienia Holendra na listę transferową była duża podwyżka wynagrodzenia, która według zapisów w jego umowie miała wejść w życie od następnego sezonu.
Wielka wymiana Juventus – Bayern. De Ligt w Monachium, Pavard w Turynie?