Karol Basz: Całe życie czekałem na ten moment

5 gru 2015, 20:30

Wśród tegorocznych mistrzów świata uroczystej Gali Rozdania Nagród FIA znalazł się Karol Basz. To niezwykłe przeżycie dla młodego kierowcy, który znalazł się wczoraj w gronie takich kierowców jak Lewis Hamilton czy Sebastian Ogier.  – Kolejny wielki talent, może nawet na miarę Kubicy – komentuje Krzysztof Hołowczyc.

Karol odebrał wczoraj trofeum za zdobycie kartingowego mistrzostwa świata. Coroczna gala tym razem odbyła się w słynnym Teatrze Lido de Paris zlokalizowanym na Polach Elizejskich. Wśrod zaproszonych gości nie zabrakło najważniejszych nazwisk ze świata motosportu. Oprócz kierowców obecni byli m.in Jean Todt i Bernie Ecclestone. Karol pojawił się na scenie by jako pierwszy Polak odebrać statuetkę za mistrzostwo świata w KF. Otrzymał puchar z rąk szejka Abdullaha bin Isy al-Khalify, syna obecnego króla Bahrajnu i prezesa tamtejszej federacji motorowej.

– To niesamowita chwila – powiedział podczas Gali. – Całe życie czekałem na ten moment. Już sama możliwość pojawienia się na Gali jest czymś niesamowitym, nie mówiąc już o stanięciu ramię w ramię z kierowcami takimi jak Lewis Hamilton, Sébastien Ogier, czy Petter Solberg jako mistrz świata. Na pewno jeszcze długo będę cieszył się tą chwilą i mam nadzieję, że w kolejnych latach uda się ją powtórzyć. Nie zapomnę tego wieczoru do końca życia. Bardzo dziękuję za wsparcie podczas tego sezonu wszystkim fanom oraz firmie Cronic, właścicielowi sklepu RallyShop.pl, a także ilmio, R8 Motorsport, Euro Part oraz Minardi.

– Bardzo mało o tym mówi się, a mamy kolejny wielki talent, może nawet na miarę Kubicy. Brawo Karol Basz! Mamy karingowego Mistrza Świata!
Boję się tylko, że przy braku odpowiedniego wsparcia Jego kariera może być spowolniona albo nie rozwinąć się na miarę tego wielkiego talentu… – skomentował na portalu społecznościowym Krzysztof Hołowczyc.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA