Górnik Zabrze pokonał na własnym boisku Chrobrego Głogów, a Pogoń Siedlce okazała się lepsza od Stomilu Olsztyn w meczach 11. kolejki I ligi.
W pierwszym niedzielnym spotkaniu oglądaliśmy szaloną końcówkę w wykonaniu spadkowicza z Ekstraklasy. Górnik dominował, ale to goście jako pierwsi objęli prowadzenie. W 11. minucie po dośrodkowaniu z prawej strony piłka trafiła do Machaja, który uderzeniem w kierunku dalszego słupka wpisał się na listę strzelców. Po przerwie Zabrzanie całkowicie przejęli inicjatywę nie pozwalając rywalom wyjść z własnej połowy. W 80. minucie Igor Angulo ograł obrońców, po czym dostał się w pole karne i pokonał bramkarza. Kolejne groźne ataki Plizgi, Cerimagicia i Ledeckiego nie dały prowadzenia, ale za to w doliczonym czasie gry po strzale Kosznika z rzutu wolnego Janicki wybił piłkę przed siebie, a dobitka Angulo dała gospodarzom upragnione trzy punkty.
Górnik Zabrze – Chrobry Głogów 2:1 (0:1)
12′ Machaj, 80′, 90+3′ Angulo
Drugie starcie było potyczką sąsiadów z tabeli, co prognozowało wyrównany pojedynek. Początek obfitował w wiele niedokładności, a najgroźniejszą okazję mieli Siedlczanie. W 42. minucie Konrad Wrzesiński potężnym uderzeniem chciał zaskoczyć Leszczyńskiego, ale bramkarz gości popisał się efektowną paradą. Po przerwie Stomil grał lepiej, ale to gospodarze zdołali objąć prowadzenie. W 75. minucie dobrze dysponowany Wrzesiński po raz kolejny zdecydował się na strzał zza pola karnego i tym razem trafił do siatki.
Pogoń Siedlce – Stomil Olsztyn 1:0 (0:0)
75′ Wrzesiński