Dziś, 4 lutego mija dokładnie 10 lat od historycznego sukcesu reprezentacji Polski w Mistrzostwach Świata, odbywających się w Niemczech. Po przegranym finale z gospodarzami, Polska została wicemistrzem Świata.
4 lutego w Kolonii Polacy przegrali finał z Niemcami 24:29, mimo to zostali narodowymi bohaterami. Był to ogromny sukces drużyny…, o której nie słyszał nikt. Przed tymi mistrzostwami większość Polaków nie słyszała o takim sporcie jak piłka ręczna, “dosiadając” się w milionach osób do kolejnych spotkań biało-czerwonych, zacierając ręce i kibicując im.
Nie bez powodu, ponieważ zanim szczypiorniak w Polsce doczekał się zasłużonej pozycji, był dyscyplina niszową. Brak udziału w znaczących turniejach, dopiero albo aż 10. miejsce w szwajcarskim Euro rok wcześniej.
Turniej w Niemczech zmienił wszystko. Na nim pokazały się takie postacie jak Sławomir Szmal, Karol Bielecki, Marcin Lijewski i wielu innych świetnych zawodników. Więc, o ile grupowe zwycięstwa z raczkującymi szczypiornistami z Brazylii i Argentyny były wkalkulowane, o tyle wygranie na niemieckiej ziemi z gospodarzami było czymś nie do przeoczenia. Sławek Szmal raz po raz wyciągał piłki, nie do wyjęcia. Natomiast “Kola” Bielecki bezlitośnie dziurawił bramkę Johannesa Bittera.
Kolejnym triumfem było pokonanie mocnej Islandii 35:33 w fazie zasadniczej, mimo gonitwy za wynikiem przez cały mecz. W ćwierćfinale czekali na nas faworyzowani Rosjanie, dwukrotni mistrzowie tej imprezy, złoci medaliści olimpijscy z Sydney, czy brązowi z Aten. Wszyscy myśleli, że jest pięknie i sen się skończy. Nic z tego. Po znakomitym meczu Szmala, który w pojedynkę zatrzymał rosyjskich piłkarzy, wszyscy musieli obawiać się Polski.
Nasi szczypiorniści nic nie robili sobie z tego, że stali się “czarnym koniem” niemieckiego czempionatu. 1 lutego po regulaminowym czasie gry remisowali z Duńczykami, którzy rok później zostali mistrzami Europy. Spotkanie gatunkowo było jednym z tych najcięższych. Gra w słynnej dogrywce, bramka za bramkę i świetna postawa w bramce, bohatera tamtego dnia, Adama Weinera.
Adam Weiner wstrzymał Danię, poruszył Polskę (kicker.de)
Ostatnią bramkę rzucił… Mateusz Jachlewski i zwycięstwo 36:33 stało się historycznym faktem, ponieważ dało naszym reprezentantom pewny medal. Mecz ten nadal jest chlubnym dla nas rekordem frekwencji w meczu mistrzowskim bez udziału gospodarzy (13 050 widzów w Hamburgu). Wszystko wydawało się pięknym snem, który transmitowała prywatna telewizja, która ostatecznie pokazała finał mundialu w otwartym kanale.
W finale grający już bez presji Polacy wyraźnie ulegli gospodarzom turnieju. Po latach Marcin Lijewski przyznawał, że gdyby wyszli na Niemców zaraz po dogrywce z Danią, byliby mistrzami. Srebrny medal i tak ucieszył wszystkich kibiców sportu w Polsce. Finałowe spotkanie obejrzeli m.in świętej pamięci para prezydencka, Lech i Maria Kaczyńscy, która przyjmowała później polskich szczypiornistów w pałacu prezydenckim.
Najwięcej bramek dla Polski rzucił Karol Bielecki – 56, ale najlepszym piłkarzem ręcznym został Marcin Lijewski z 37 bramkami i 24 asystami, prawy rozgrywający znalazł się w najlepszej “siódemce” turnieju. Podobnie znalazł się w niej Mariusz Jurasik, na prawym skrzydle. Popularny Józek został wybrany przez francuski dziennik L’Equipe do drużyny marzeń. Chociaż drużyną marzeń była cała nasza kadra.
Niewątpliwie rok 2007 rozpoczął erę, kolejnych dziesięciu lat sukcesów polskich piłkarzy ręcznych.
Faza wstępna, 20-22.01 (Grupa C):
Polska – Argentyna 29:15 (12:9)
Polska – Brazylia 31:23 (15:13)
Polska – Niemcy 27:25 (14:12)
Faza zasadnicza, 24-28.01 (Grupa 1)
Polska – Francja 22:31 (12:11)
Polska – Islandia 35:33 (12:14)
Polska – Tunezja 40:31 (17:13)
Polska – Słowenia 38:27 (17:13)
Ćwierćfinał, 30.01
Polska – Rosja 28:27 (16:14)
Półfinał, 1.02
Polska – Dania 36:33, po dogrywce (15:14,26:26,30:30)
Finał, 4.02
Polska – Niemcy 24:29 (13:17)
Srebrni medaliści Mistrzostw Świata:
Sławomir Szmal
Adam Weiner
Zbigniew Kwiatkowski
Krzysztof Lijewski
Marcin Lijewski
Michał Jurecki
Bartosz Jurecki
Patryk Kuchczyński
Mateusz Jachlewski
Grzegorz Tkaczyk
Karol Bielecki
Tomasz Tłuczyński
Artur Siódmiak
Mariusz Jurasik
Damian Wleklak
Rafał Kuptel
