Pierwszy set rozpoczął się bardzo obiecująco dla Stoczni Szczecin (4:1). Goście nie dawali za wygraną, jednak po pierwszym challengu w meczu gospodarze doprowadzili do wyniku (8:4). Trener Rober Prygiel wykorzystuje już drugą przerwę w tym secie. Drużyna Gogola idzie jak burza, zdobywając coraz większą przewagę (17:10). Po udanych zagrywkach Nicholasa Hoaga gospodarze są coraz bliżej wygranego seta (21:13). Seta wygrywają z przewagą 9 punktów (25:16).
Drugi set rozpoczyna się remisem (2:2), (4:4). Po kolejnych genialnych zagrywkach Nicholasa Hoaga Stocznia Szczecin wychodzi na prowadzenie (7:4). Czarno Czerwoni bardzo szybko dogonili Szczecinian doprowadzając do remisu (9:9). Biało Niebiescy wyszli na prowadzenie (11:9), jednak drużyna gości bardzo szybko doprowadziła do kolejnego remisu (11:11), następnie wyszła na prowadzenie (11:13). Bartkowi Kurkowi udało się wyprowadzić swoją drużynę na prowadzenie (14:13). Drużyny idą krok w krok (16:16)(17:17). Po bardzo burzliwym challengu na prowadzenie wychodzi Stocznia (18:17). Rywale grają punkt za punkt (19:19)(20:19)(20:20). Gospodarze wychodzą na prowadzenie (23:21). Wygrywają kolejnego seta (25:23).
Trzeci set rozpoczął się od prowadzenia gospodarzy (3:2). Po raz kolejny Nicholasa Hoag wyprowadza Stocznię na jeszcze większe prowadzenie (8:4). Czerwono Czarni nie poddają się i gonią Szczecinian, niezmiennie jednak są 4 punkt różnicy między drużynami (11:7)(13:9). Czarni Radom zdobywają kolejne punkty zmniejszając przewagę Stoczni (15:14)(17:16). Wracamy do sytuacji z końcówki drugiego seta gdzie drużyny grały punk za punkt (18:18)(19:18)(19:19). Drużyna gości wychodzi na prowadzenie (22:24). Cerrad Czarni Radom wygrywa seta (22:25).
Czwarty set zaczyna się remisem (2:2)(3:3)(4:4). Drużyny bardzo polubiły grać punkt za punkt dostarczając kibicom jak największych emocji (7:7)(7:8)(9:9). Akcje są długie i na najwyższym poziomie wszyscy zawodnicy dają z siebie 120% (12:12). Pierwszy raz w tym secie Stocznia Szczecin obejmuje 2 punktowe prowadzenie (15:13). W dalszej części seta powtarza się sytuacja z jego początku (17:17)(18:17)(18:18). Po wielu próbach drużyna Gogola drugi raz przejmuje 2 punktowe prowadzenie (23:21). Bartek Kurek doprowadza do zwycięstwa swojej drużyny (25:23).
Stocznia Szczecin- Cerrad Czarni Radom (25:15, 25:23, 22:25, 25:23)
MVP: Bartosz Kurek
Cerrad Czarni Radom: Alen Pajenk, Wojciech Żaliński, Dejan Vincic, Norbert Huber, Maksim Żygałow, Tomasz Fornal.
Stocznia Szczecin: Matej Kazijski, Nicholas Hoag, Bartosz Kurek, Simon Van De Voorde, Janusz Gałązka, Łukasz Żygadło