W ramach 5. kolejki PlusLigi na radomskiej hali zmierzyli się lokalni Cerrad Czarni Radom z AZSem Indykpol Olsztyn. Pewne zwycięstwo i kolejne 3 punkty na swoim koncie zapisała drużyna gospodarzy, nie dając Olsztynianom szans na ugranie chociażby jednej partii!
Pierwszy set rozpoczął się bardzo wyrównanie i na pierwszej przerwie technicznej gospodarze byli na zaledwie jednopunktowym prowadzeniu. Po powrocie na boisko Radomianie pokazali jednak nową energię i szybko odskoczyli Olsztynianom na cenne 4 punkty (12:8). Czarni grali bardzo dobrze w każdym elemencie, przez co zawodnikom AZSu Olsztyn niezwykle ciężko było nawiązać z nimi wyrównaną walkę i już na drugiej przerwie technicznej przewaga wynosiła 6 punktów (16:10). W końcówce goście zupełnie spuścili z tonu i ewidentnie się poddali, dzięki czemu gospodarze odnieśli bardzo pewne zwycięstwo, wychodząc na prowadzenie w dzisiejszym spotkaniu (25:15).
Drugą partię ze znacznie większą koncentracją i skutecznością rozpoczęli Olsztynianie, którzy już od pierwszy akcji utrzymywali dwupunktowe prowadzenie nad Czarnymi Radom (4:6), jeszcze zwiększając je przed pierwszą przerwą techniczną (5:8). Gospodarze nie pozostali jednak na długo w tyle i szybko odrobili straty, doprowadzając do remisu (12:12). Na drugiej przerwie technicznej jednym punktem prowadził AZS Indykpol Olsztyn (15:16), którą szybko powiększył (16:18). Radomianie po raz kolejny odrobili jednak straty (20:20) i walka w końcówce zapowiadała się bardzo emocjonująco. Zaciekła walka gospodarzy w końcówce mocno przygasiła Olsztynian, którzy zaczęli popełniać mnóstwo niewymuszonych błędów, co z kolei szybko przełożyło się na niekorzystny dla nich wynik (23:20). Nie poddali się oni jednak ani na chwilę, wyrównując wynik po raz kolejny (23:23), jednak Czarni Radom pokazali swoją niezawodną w tym sezonie formę i wygrali partię, zwiększając swoją przewagę w całym spotkaniu (25:23).
Trzeci set rozpoczęła bardzo zacięta walka punkt za punkt, jednak analogicznie do partii poprzedniej Olsztynianom tuż przed pierwszą przerwą techniczną udało się odskoczyć gospodarzom na trzy cenne punkty (5:8). Po powrocie na boisko goście ciągnęli swoją dobrą passę (6:10). Czarni Radom sukcesywnie odrabiali jednak straty (13:13) i błyskawicznie wychodząc na prowadzenie (16:13). W zespole z Olsztyna ewidentnie brakowało energii i dokładności, co przekładało się na znikomą skuteczność, którą wykorzystywali gospodarze. W końcówce goście wrócili jednak do swojego rytmu gry i walczyli zaciekle w każdej kolejnej akcji (19:17), jednak gospodarze nie dali sobie wyrwać tego zwycięstwa i tym samym pokonali AZS Indykpol Olsztyn zarówno w tej partii, jak i całym meczu (25:20)
Cerrad Czarni Radom – AZS Indykpol Olsztyn 3:0 (25:15, 25:23, 25:20)
MVP: Wojciech Żaliński
Cerrad Czarni Radom: Majstrović, Bołądź, Szalpuk, Żaliński, Kampa, Pliński, Kowalski, Ostrowski, Grobelny, Grzechnik, Szczurek, La Cavera, Zbierski.
AZS Indykpol Olsztyn: Szostek, Zniszczoł, Woicki, Potera, Bednorz, van den Dries, Waliński, Zajder, Stoilović, Gulak, Bieńkowski, Koelewijn,, Zabłocki, Wójcik.