Krzysztof „Diablo” Włodarczyk po długiej przerwie miał wreszcie stanąć do walki, tym razem z Kazachem, Bedutem Szumenowem. Wiadomo już jednak, że pojedynek się nie odbędzie.
Walka Polaka pierwotnie była zaplanowana na 18. grudnia tego roku w Las Vegas, ale jego przeciwnik z Kazachstanu doznał kontuzji i prawdopodobnie nie będzie w stanie skrzyżować rękawic z Włodarczykiem.
Dla reprezentanta Polski miał to być powrót na ring po dosyć długo trwającej przerwie. Krzysztof „Diablo” Włodarczyk ostatnim razem stanął do walki we wrześniu ubiegłego roku w Moskwie. Wtedy pasa czempiona pozbawił go Gregorij Drozd.
Pojedynek Polaka najprawdopodobniej został przełożony na przyszły rok i odbędzie się pod koniec stycznia.