Izu Ugonoh po raz kolejny nie dał szans rywalowi. W przed chwilą zakończonej walce Polak znokautował Vincente Sandeza. Pojedynek trwał minutę.
Ugonoh zaczął boksować zdecydowanie od pierwszego gongu. Bił rywala szybkimi, długimi lewymi prostymi, które nie pozwoliły rozwinąć skrzydeł Sandezowi. Po zainkasowaniu prawego prostego po 60. sekundzie pojedynku czysto trafionego w szczękę dzisiejszy przeciwnik Izu upadł na matę i już nie miał chęci na dalsze boksowanie z Polakiem, który zachęcał go do kontynuowania pojedynku. “Byłem przygotowany na 10 rund, ale każde rywala chcę pokonywać przed czasem. Rywal nie spodziewał się, co go czeka.”- powiedział tuż po walce Ugonoh. Sandez był piętnastą ofiarą w ringu Ugonoha.
Fani w Polsce będą mogli zobaczyć Izu w ringu na żywo w przyszłym roku. Ugonoh, który od kilku miesięcy walczy w Nowej Zelandii wystąpi na przyszłorocznej gali
z cyklu Polsat Boxing Night w drugiej połowie 2016 roku.