Nazwisko bardzo znane, więc kibice Chemika Police szybko zapamiętają nową zawodniczkę, która podpisała z klubem kontrakt obowiązujący przez… miesiąc. Jest nią Katarzyna Wawrzyniak. Cóż to za nietypowa umowa?
Joanna Wołosz i Izabela Bełcik wyjechały na zgrupowanie reprezentacji Polski, która będzie przygotowywać formę na turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich w Rio, stąd potrzeba nagłego uzupełnienia składu. Taką właśnie rolę ma spełniać Wawrzyniak.
W tym sezonie 25-latka grała w sulechowskim Zawiszy. Pierwszoligowy zespół jest już jednak historią, bo został rozwiązany, a utalentowana rozgrywająca została bez klubu. Wcześniej zawodniczka była związana umową z AZS UEK Kraków.
Wawrzyniak bardzo szybko wchodzi do zespołu. Za nią już pierwszy trening na siłowni oraz krótkie zajęcia z piłką. Skoro zawodniczka miesiąc trenowała indywidualnie, na pewno trzeba poczekać na ukazanie przez nią atutów, które mają pomóc Policzankom.