W sobotnie popołudnie naprzeciwko siebie stanął lider rozgrywek PlusLigi oraz plasująca się obecnie na szóstym miejscu ekipa Indykpolu AZS Olsztyn. Po sprawieniu niespodzianki w Bełchatowie zawodnicy Gardini’ego przystąpili do meczu skoncentrowani, jednak szalę zwycięstwa stosunkowo łatwo na swoją korzyść przechyliła drużyna gości – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
Mecz bez kompleksów rozpoczęli gracze z Olsztyna (4:3), prowadząc wyrównaną grę z liderem PlusLigi. Po skutecznym bloku i pomyłce gospodarzy na pierwszą przerwę techniczną zawodnicy zeszli przy stanie (5:8) dla gości. Czas dla Indykpolu AZS Olsztyn nie wybił z rytmu graczy z Kędzierzyna, którzy za sprawą skutecznego bloku powiększyli swoją przewagę (10:14). Autowy atak Bednorza sprowadził zawodników na drugą przerwę techniczną z wysokim prowadzeniem siatkarzy Ferdinando De Giorgi’ego (11:16). Grająca niezwykle skutecznie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pewnie kroczyła do objęcia prowadzenia w meczu (13:19). Po zatrzymaniu ataku Bednorza goście osiągnęli siedmiopunktową przewagę, nie dając większych szans swoim rywalom w pierwszej partii spotkania, kończąc ją wynikiem (18:25).
Idąc za ciosem, drugą odsłonę meczu pewnie rozpoczęli goście (1:4). Świetny atak środkowego ZAKSY Kędzierzyn-Koźle dał swojej drużynie cztery punkty przewagi, sprowadzając jednocześnie na pierwszy czas techniczny (4:8). Skuteczne akcje zawodników z Kędzierzyna próbował zatrzymać przerwą trener gospodarzy, jednak na niewiele się to zdało, bowiem chwilę później udanym atakiem popisał się Wiśniewski (7:14). Skuteczna kontra gości umożliwiła im objęcie wysokiego prowadzenia na drugiej przerwie technicznej (9:16). ZAKSA Kędzierzyn-Koźle kontrolowała wydarzenia na boisku i po dwóch asach serwisowych Konarskiego prowadziła już (11:22). Udana akcja gości zakończyła losy tego seta stosunkiem (15:25).
Kędzierzynianie świetnie rozpoczęli trzecią partię (1:3), jednak po błędzie własnym Deroo na tablicy widniał remis (3:3). Skuteczny blok na Adamjtisie umożliwił wypracowanie przewagi przez gości (5:8). Kontra w wykonaniu Konarskiego zwiększyła prowadzenie ZAKSY Kędzierzyn Koźle do czterech punktów (7:11). Uśpieni Kędzierzynianie pozwolili odrobić przeciwnikom stratę, a skuteczny atak Walińskiego zmniejszył dystans punktowy (11:12). Pobudzony do walki zespół gospodarzy wyrównał stan seta za sprawą skutecznego ataku Stojlović’a (13:13). Udana akcja Buszka sprowadziła obie drużyny na drugą przerwę techniczną z nieznacznym prowadzeniem gości (14:16). Po bardzo wyrównanej części seta, ekipa z Olsztyna popełniła błędy w przyjęciu, czego skutkiem było odzyskanie przewagi przez Kędzierzynian (16:19). Skuteczna akcja Konarskiego dała ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle pierwszą piłkę meczową, którą natychmiastowo wykorzystali wygrywając całe spotkanie 0:3 (20:25).
Indykpol AZS Olsztyn 0:3 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (18:25, 15:25, 20:25)
MVP: Benjamin Toniutti
Indykpol AZS Olsztyn: Woicki, Adamajtis, Koelewijn, Zajder, Stoilović, Bednorz, Potera, Bieńkowski, Zniszczoł, Waliński, Gulak, Zabłocki, Wójcik
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Toniutti, Konarski, Gladyr, Wiśniewski, Tillie, Deroo, Zatorski, Rejno, Buszek, Semeniuk, Bociek, Banach, Pająk, Czarnowski