Podczas 13. kolejki, kończącej pierwszą część tegorocznej PlusLigi na parkiecie nie zameldowało się kilku kluczowych zawodników drużyn zajmujących czołowe miejsca w tabeli.
Tuż po powrocie z Berlina reprezentanci Polski dostali od swoich klubowych trenerów krótką przerwę i większość z nich nie pokazała się na boisku podczas meczów 12. kolejki. Kilku kluczowych zawodników nie zagrało także w czasie sobotnich spotkań.
Wielu nieobecnych można było dostrzec podczas hitu kolejki, czyli spotkania Asseco Resovii Rzeszów z Lotosem Trefl Gdańsk. W drużynie gospodarzy nie pojawił się Bartosz Kurek, natomiast u gości zabrakło Sebastiana Schwarza i Mateusza Miki.
Atakujący Mistrzów Polski zmaga się z przeziębieniem już od powrotu z Berlina, dlatego też trener Andrzej Kowal zadecydował o wystawieniu na jego miejsce Dominika Witczaka. Z powodu choroby w sobotnim spotkaniu nie zagrał też Sebastian Schwarz, który także brał udział w turnieju kwalifikacyjnym.
Największy problem stanowiła jednak nieobecność Mateusza Miki, który nabawił się kontuzji kolana. Już podczas zgrupowania reprezentacji trener Stephane Antiga potwierdził, iż przyjmujący ma problemy z kolanem, jednak nie wykluczyło go to z gry. Niestety jednak sytuacja pogorszyła się po treningu Lotosu Trefl Gdańsk w Rzeszowie i Mateusz Mika został wykluczony z gry w sobotnim spotkaniu. Nie wiadomo jeszcze jak poważny jest uraz naszego reprezentanta, jednak już jutro przejdzie on serię specjalistycznych badań.