Siedemnastą kolejkę PlusLigi rozpoczęła rywalizacja zespołu z Bydgoszczy i Bielska-Białej. Bydgoszczanie znajdujący się na dziewiątym miejscu w tabeli liczyli na zwycięstwo i dopisanie trzech punktów do ligowego dorobku. Po ciekawym, obfitującym w walkę po obu stronach siatki meczu trzy punkty zdobyła ekipa Łuczniczki Bydgoszcz.
Mecz rozpoczął się od dobrych zagrań po stronie gości (0:2), jednak po szczęśliwym zablokowaniu Wiki pierwszy punkt na swoim koncie zapisali Bydgoszczanie (1:2). Następna faza seta obfitowała w wiele dobrych akcji i wyrównanej gry po obu stronach siatki, a na pierwszej przerwie technicznej widniał wynik (8:6). Po planowym czasie trwała zacięta walka o każdą piłkę, lecz to gospodarze cały czas utrzymywali dwupunktowe prowadzenie (13:11). Na drugą przerwę techniczną po błędzie Kapelusa zawodnicy zeszli przy stanie (16:14). Po kolejnej pomyłce zawodnika z Bielska-Białej w polu serwisowym to Bydgoszczanie byli bliżej rozstrzygnięcia pierwszej partii na swoją korzyść (21:19). Świetny atak Wiki oraz blok na Jaroszu oddalił widmo przegranej, wprowadzając nerwowość w szeregach Łuczniczki Bydgoszcz, która nie wykorzystała piłki setowej (24:23). W następnej akcji zrehabilitował się bydgoski atakujący kończąc partię dobrym atakiem (25:23).
Drugi set ponownie rozpoczął się od wyrównanej gry obu zespołów (2:2). Świetny atak z przechodzącej piłki Jurkiewicza umożliwił osiągnięcie wyraźnego prowadzenia przez gospodarzy (5:2). Skuteczny blok na Janeczku dał aż czteropunktowe prowadzenie Łuczniczce Bydgoszcz na pierwszej przerwie technicznej (8:4). Trudne zagrywki Pilarza umożliwiły przyjezdnym odrobienie części strat (9:8). Dobra passa gości w polu serwisowym skutkowała doprowadzeniem do remisu (11:11). Autowy atak środkowego BBTS Bielsko-Białej sprowadził zawodników na drugi planowy czas (16:13). Nieporozumienie po stronie gości dało szansę na kontrę zawodnikom z Bydgoszczy, którą szybko wykorzystali (20:17). Zepsuta zagrywka po stronie przyjezdnych przybliżyła Łuczniczkę Bydgoszcz do objęcia prowadzenia 2:0 w całym mecz (23:19). Świetny atak Kosoka z krótkiej dał Bydgoszczanom piłkę setową, którą natychmiast wykorzystali po skutecznym bloku (25:20).
Kolejna partia meczu rozpoczęła się od prowadzenia przyjezdnych (2:4) po nieporozumieniu w ustawieniu gospodarzy. Świetna zagrywka Ruciaka szybko doprowadziła do remisu (4:4). Po dość niespodziewanej zmianie w szeregach Łuczniczki Bydgoszcz na boisku funkcjonowali dwaj rozgrywający (5:7). Świetny atak sypacza – Radke doprowadził do kolejnego remisu (7:7), a po nieskutecznym bloku Bydgoszczan zawodnicy zeszli na pierwszą przerwę techniczną (7:8). Dobry atak Kapelusa na potrójnym bloku cały czas utrzymywał kontakt punktowy z przeciwnikiem (12:11). Błąd podwójnego odbicia Wolańskiego sprowadził obie ekipy na drugą przerwę techniczną (13:16). Świetny blok BBTS Bielsko-Białej dał im wysokie, czteropunktowe prowadzenie (16:19). Skuteczny blok, tym razem po stronie gospodarzy oraz trudny serwis rozgrywającego umożliwił im odrobienie strat (18:19). Po autowym zagraniu Murka przyjezdni wypracowali piłkę setową (20:24), którą w następnej akcji zakończyli seta, przegrywając już tylko 2:1, (20:25).
Początek czwartej partii rozpoczął się pod dyktando gospodarzy (5:2). Świetny atak dobrze spisującego się w dzisiejszym meczu Jarosza sprowadził obie ekipy na pierwszy planowy czas (8:4). Długą akcję nieskutecznie zakończył gracz przyjezdnych, powiększając tym samym prowadzenie Łuczniczki Bydgoszcz do pięciu „oczek” (11:6). Świetny atak z krótkiej Jurkiewicza dał kolejny punkt gospodarzom, którzy wyraźnie odzyskali błysk po przegranej partii (12:6). Błąd przyjezdnych na siatce sprowadził drużyny na drugą przerwę techniczną z wysokim prowadzeniem Bydgoszczan (16:9). Skuteczny atak Kapelusa dawał jeszcze nadzieję zawodnikom BBTS’u Bielsko-Biała na nawiązanie walki w czwartym secie (19:14). Pomyłka gości w polu serwisowym przybliżyła ekipę gospodarzy do zgarnięcia kompletu punktów (21:16). Świetny, potrójny blok na Janeczku dał 23. „oczko” Łuczniczce Bydgoszcz (23:18). Mecz zakończył się atakiem ze środka Kosoka (25:19).
Łuczniczka Bydgoszcz 3:1 BBTS Bielsko-Biała (25:23, 25:20, 20:25, 25:19)
MVP: Murilo Radke
Łuczniczka Bydgoszcz: Nowakowski, Klinkenberg, Jurkiewicz, Jarosz, Radke, Wiese, Murek, Ruciak, Kosok, Krzysiek, Wolański, Żurek, Bonisławski
BBTS Bielsko-Biała: Pilarz, Kapelus, Krulicki, Janeczek, Wika, Sacharewicz, Koziura, Bogdan, Kwasowski, Lewis, Modzelewski, Neroj, Siek
