Za nami ostatni w tym roku lekkoatletyczny mityng z cyklu Diamentowej Ligi! W zawodach w Brukseli wzięło w sumie udział ośmioro biało-czerwonych, a najlepszy rezultat osiągnął Adam Kszczot, który zwyciężył w rywalizacji 800-metrowców.
Łodzianin zwycięstwo w finalnych zawodach Diamentowej Ligi zawdzięcza fenomenalnemu finiszowi, dzięki któremu przedarł się przez większość stawki, a na ostatnich metrach pokonał mistrza olimpijskiego Nijela Amosa, mistrza świata z 2013 roku Mohammeda Amana i jednego z najlepszych w tym sezonie Bośniaka Amela Tukę. Czas 1:45.12 nie odegrał tu większego znaczenia, ale zapewnił Polakowi kolejne punkty do rankingu i 2. lokatę w finalnym rozrachunku całego sezonu! Zwycięstwo okraszone ogromnym diamentem wywalczył Botswańczyk Nijel Amos, który uzbierał o 6 punktów więcej od wicemistrza świata z Pekinu.
Piąte miejsce w konkursie skoku o tyczce z rezultatem 5,55 zajął Robert Sobera. Siódmy w tej samej rywalizacji był brązowy medalista niedawnych MŚ w Pekinie – Paweł Wojciechowski, który także przeskoczył dziś tylko 5,55, ale z gorszym bilansem od drugiego ze startujących dziś biało-czerwonych. Zwyciężył po raz kolejny w sezonie mistrz olimpijski Francuz Renaud Laviellenie (5,95), przed mistrzem świata z Kanady Shawnacym Barberem (5,85) i Grekiem Konstantinosem Filipidisem (5,80). W ogólnej klasyfikacji z ogromną przewagą diamentowe trofeum powędrowało do Francuza (21 punktów), który o 9 wyprzedził Greka Filipidisa. Podium tej klasyfikacji uzupełnili Paweł Wojciechowski, Shawnacy Barber i Sam Kendricks z USA, którzy zgromadzili po 4 punkty.
Szósta z bardzo przeciętnym wynikiem 1,90 m w konkursie skoku wzwyż pań, była Kamila Lićwinko. Polka wspomniana wyżej wysokość zaliczyła przy drugim podejściu, a kolejną zawieszoną 3 centymetry wyżej strąciła trzykrotnie. Zwyciężyła Rosjanka Maria Kuchina – 2,01, przed swoją rodaczką Anną Chicherovą – 1,98 i Hiszpanką Ruth Beitią – 1,93, która o jeden punkt (14) wyprzedziła Kuchinę (13) w klasyfikacji generalnej Diamentowej Ligi. Polka z dorobkiem 5 punktów, zajęła w tej klasyfikacji 4. miejsce.
Siódme miejsce z rzutem na odległość 20,36 metra w konkursie kulomiotów zajął Tomasz Majewski. Polak swój najlepszy rezultat osiągnął w 4. konkursowej kolejce, wyprzedzając w ogólnym rozrachunku tylko Amerykanina Reese’go Hoffę i Portugalczyka Tsanko Arnaudova, który nie zaliczył żadnego podejścia. Zwyciężył Nowozelandczyk Tom Walsh (21,39), przed Jamajczykiem Dayne Richardsem (21,37) i triumfatorem całego sezonu Amerykaninem Joe Kovacsem (21,35). Niemiec David Storl był dopiero 4. z wynikiem 21,09.
Ostatnim polskim akcentem podczas tegorocznego mityngu w Brukseli był start polskich biegaczek na nietypowym dystansie jednej mili. Belgijskiej publiczności zaprezentowały się Sofia Ennaoui, Renata Pliś oraz Angelika Cichocka, która przez znaczną część dystansu nadawała mocne tempo wraz z Amerykanką Chanelle Price, po czym zeszła z bieżni. Zwyciężyła Kenijka Chepngetich Faith Kipyegon z rekordem Afryki, mityngu i najlepszym tegorocznym czasem na świecie – 4:1671. Pliś była 9. (4:25.32), a Ennaoui 11. (4:27.32).
Tegoroczne starty biało-czerwonych w cyklu Diamentowej Ligi przyniosły Polakom wiele świetnych rezultatów i cennych wyników. Jednym z triumfatorów spośród 32 konkurencji został Piotr Małachowski, który do ostatniego konkursu zacięcie walczył o diamentowe trofeum z drugim Polakiem Robertem Urbankiem.
Mityng W Brukseli nie zakończył jednak całkowicie lekkoatletycznego sezonu, gdyż przed niektórymi sportowcami stoją jeszcze pojedyncze starty. Jednym z nich będzie Memoriał Kamili Skolimowskiej na Stadionie Narodowym w Warszawie, którego start zaplanowano na najbliższe niedzielne popołudnie. Spośród startujących gwiazd należy wymienić mistrzów świata: wspomnianego Piotra Małachowskiego oraz młociarzy: Anitę Włodarczyk i Pawła Fajdka. Jednym z głównych bohaterów w biegu na 100 metrów będzie z kolei Jamajczyk Asafa Powell.
