Adrianna Sułek kontra PZLA. „Mam to gdzieś. Dość milczenia”

19 lip 2022, 15:19

Adrianna Sułek nie gryzie się w język i bez skrupułów komentuje kiepską sytuację w Polskim Związku Lekkiej Atletyki. Po wykręceniu rekordu Polski w siedmioboju i zajęciu czwartego miejsca na mistrzostwach świata w Eugene wydawało się, że burza nieco umilknie. Jednak afera tylko się zaogniła. Do słów naszej wspaniałej wieloboistki odniósł się Tomasz Majewski.

Adrianna Sułek nie zostawiła suchej nitki na PZLA

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Adrianna Sułek zakończyła lekkoatletyczne mistrzostwa świata na czwartej pozycji w siedmioboju. Polka wprawdzie nie zdobyła medalu, ale swoim występem pozostawiła pozytywne wrażenie. Bydgoszczanka pobiła 37-letni rekord Polski, osiągając 6672 punkty. Tak różowo nie było już po starcie 23-latki. Sułek w mocnych słowach skwitowała działania Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.

– Jedynym hamulcem w moim rozwoju jest Polski Związek Lekkiej Atletyki. To co robi PZLA, to jest po prostu rzucanie kłód pod nogi. Mam już dosyć milczenia. Postanowiłam, że po tych mistrzostwach świata będę o tym mówiła głośno – powiedziała Sułek.

– W tym momencie to nie jest ich żaden sukces, w ogóle nie będę podpisywała ich pod tymi wynikami. Podpisuję cały mój sztab, na czele z trenerem i z moją rodziną i z kibicami i zawodniczkami na starcie, ale nie ich. Dopóki żył mój trener Wiesław Czapiewski, to było lepiej, bo był postacią, z którą się liczono. Teraz pan Sebastian Chmara sam nic nie zwojuje, bije głową w mur tak jak ja – dodała wieloboistka.

– Wiem i dzisiaj powiem to otwarcie, że mówię w imieniu co najmniej połowy polskiej kadry. Inne osoby obawiają się o tym powiedzieć. A ja mam to gdzieś. Ile można? Zostawiam serce na każdym treningu, a oni po prostu utrudniają. I to z pełną premedytacją – zakończyła lekkoatletka.

Tomasz Majewski komentuje słowa wieloboistki

Na reakcję ze strony Polskiego Związku Lekkiej Atletyki nie trzeba było długo czekać. Nasz wybitny kulomiot, a obecnie wiceprezes PZLA, Tomasz Majewski odpowiedział na zarzuty Adrianny Sułek. Działacz federacji stwierdził, że bydgoszczanka nie ma bladego pojęcia, na czym polega finansowanie sportu.

– Jak człowiek nie wie, o czym mówi, to może mówić bzdury. Bardzo trudno jest się odnieść do tych wszystkich nonsensów, które Ada powiedziała. Mogę to zrzucić na jej młody wiek i na nieznajomość tematu, który porusza. Ludzie naprawdę nie mają pojęcia, jak dobrze mają. Bez pokory można mieć jeden sukces i koniecskomentował Tomasz Majewski w rozmowie ze „Sport.pl”.

Dotychczas na lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Oregonie reprezentacja Polski sięgnęła po trzy medale. Srebro w chodzie na 20 kilometrów zdobyła Katarzyna Zdziebło. Natomiast w rzucie młotem złoto i srebro wywalczyli Paweł Fajdek oraz Wojciech Nowicki.

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Adrianna Sułek z rekordem Polski. Walczyła o medal w Oregonie

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA