Już w najbliższą niedzielę (3 lipca) rozegrana zostanie zaległa 7. kolejka PGE Ekstraligi, która w pierwotnym terminie została odwołana z powodu tragicznej śmierci Krystiana Rempały. W pierwszej odsłonie tegorocznych derbów pomorza zespół Get Well Toruń przyjedzie do Grudziądza, zmierzyć się z GKM-em, który na własnym stadionie w tym roku nie przegrał ani jednego spotkania.
W przedsezonowych rozważaniach drużyna toruńskich „Aniołów” była stawiana w roli murowanego kandydata do walki o medale Drużynowych Mistrzostw Polsk. Natomiast GKM był wskazywany jako jeden z tych klubów, które w tym sezonie będą walczyć o utrzymanie. Pierwsza część sezonu zweryfikowała te prognozy. O ile „Anioły” znajdują się w czołówce, o tyle drużyna GKM-u stała się zespołem, który również może powalczyć o czołową „czwórkę” rundy zasadniczej. Grudziądzanie swoją wysoką pozycję w lidze zbudowały dzięki fenomenalnym wynikom osiąganym na torze przy ulicy Hallera 4. O sile GKM-u na własnym owalu przekonały się już drużyny z Tarnowa, Wrocławia czy Zielonej Góry. Również aktualny lider PGE Ekstraligi poległ w Grudziądzu i ledwo uratował punkt bonusowy.
Na niedzielne derby obydwa zespoły wystawiły optymalne zestawienia W składzie „Aniołów” nastąpiła jedna zmiana. Kacpra Gomólskiego zastąpi Artur Mroczka, dla którego będzie to debiut w ekstraligowym meczu w tym sezonie. Jak w przypadku większość tegorocznych meczów, wynik zespołu głównie będzie zależał do występu Chrisa Holdera, Martina Vaculika i Grega Hancocka. Get Well posiada skład, który może podbić twierdzę przy Hallera, lecz będzie o to niezwykle trudno. Torunianie raczej w tym meczu będą walczyć o to by przegrać jak najmniejszą różnicą punktów.
W składzie GKM-u nie ma żadnych niespodzianek. w niedzielnym pojedynku wystąpi skład, który w poprzednim meczu minimalnie przegrał ze Spartą na poznańskim Golęcinie, lecz przede wszystkim wysoko pokonał aktualnego lidera tabeli – Stal Gorzów. Bez wątpienia motorem napędowym GKM-u będzie duet Gollob-Lindbaeck. Również Artiom Łaguta może pokusić się pokaźną zdobycz punktową, bowiem forma Rosjanina w ostatnich meczach idzie wysoko w górę. Dość sporą zagadką wydaje się być forma juniorów. Na swoim torze para Trzensiok-Nowak wypada bardzo dobrze, lecz nie zawsze. Na domowym owalu młodzieżowcy GKM-u są w stanie wygrać z każdą juniorską formacją.
Niewątpliwie w niedzielę czekają nast interesujące derby. Wydaje się, że faworytem powinien być GKM, głównie za sprawą własnego toru. Jednak drużyna z gości z Torunia posiada bardzo mocną kadrę, więc każdy wynik w niedzielny spotkaniu jest możliwy. Start do pierwszego biegu zaplanowano na godzinę 19:30!
Awizowane składy
Get Well Toruń
- Martin Vaculik
- Artur Mroczka
- Chris Holder
- Adrian Miedziński
- Greg Hancock
- Paweł Przedpełski
MRGARDEN GKM Grudziądz
- Antonio Lindbaeck
- Tomasz Gollob
- Rafał Okoniewski
- Krzysztof Buczkowski
- Artiom Łaguta
- Marcin Nowak