Artur Szpilka zaskoczył. Wybrał występy dla federacji High League

13 lip 2022, 08:43

W czerwcu Artur Szpilka zadebiutował w federacji KSW, gdzie jego przeciwnikiem był Sergiej Radczenko. Teraz były pięściarz postanowił zaskoczyć swoich fanów i dołączył do High League.

Artur Szpilka wystąpi w High League już 17 września

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Kilka miesięcy temu Szpilka oświadczył, że chce zakończyć profesjonalną karierę pięściarską. Po kilku bolesnych porażkach, jakich doznał w ostatnich latach, zawodnik stwierdził, że potrzebuję nowego wyzwania. Przypomnijmy, że jeszcze w 2016 roku 33-latek bił się z Deontayem Wilderem o mistrzostwo świata wagi ciężkiej. Miał okazję walczyć również z Dereckiem Chisorą, Łukaszem Różańskim czy Adamem Kownackim.

Jego sportowa podróż doprowadziła go do MMA. W czerwcu wystąpił na gali KSW 71, gdzie w debiucie pokonał Sergieja Radczenkę. Jego kolejna walka będzie miała jednak miejsce w oktagonie High League. We freakowej federacji, której twarzą jest raper Malik Montana, Artusz Szpilka wystąpi już 17 września. Jego kolejny rywal nie został jednak jeszcze ujawniony.

Swój start dla freakowej federacji skomentował sam 33-latek w rozmowie z portalem “Sport.pl”. Artur Szpilka podkreślił, że całe MMA traktuje jako przygodę. Poza tym potwierdził, że cały czas związany jest również z KSW.

Zacznijmy od tego, że traktuję MMA jako przygodę. Karierę miałem w boksie. MMA jest tylko przygodą. Traktuję ją poważnie, bo ciężko trenuję na sali, ale to wciąż przy-go-da. Musi minąć wiele czasu, żeby ktoś mnie nazwał pełnoprawnym zawodnikiem MMA – powiedział 33-latek.

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

–  Nadal jestem zawodnikiem KSW i niczego bym nie zrobił bez ich wiedzy. Po prostu mój kontrakt jest tak skonstruowany, że mogę korzystać z niektórych okazji. A taką okazją będzie walka na High League. Ale od razu zaznaczam, że to będzie sportowa walka na normalnych zasadach, bez klatek rzymskich i tym podobnych. Rywala już znam, ale nie mogę zdradzić. Mogę tylko powiedzieć, że to Polak – podsumował Szpilka.

Jan Błachowicz poczeka na walkę mistrzowską? Procházka wskazał rywala

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA