ASICS Kayano 25 – Czyli ewolucja w świetnym kierunku

Aktualizacja: 18 lip 2018, 16:18
18 lip 2018, 13:17

Zdążyliśmy już przetestować nowy model obuwia, który wyszedł spod ręki Asicsa! Model biegowy Kayano 25 zaprezentowany 30 czerwca w warszawskim Sklepi Biegacza na Powiślu o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ to świetna ewolucja w nawiązaniu do jego „starszego brata” Kayano 24.

Sama nazwa wywodzi się z faktu, że pierwszy model Kayano powstał w 1993 roku, czyli właśnie 25 lat temu. Jego twórcą był Toshikazu Kayano i to właśnie na jego cześć pozostała taka nazwa serii.

Zacznijmy jednak od początku, czyli od budowy nowego dzieła Asics. Kayano 25 na pewno nie jest butem bardzo lekkim, ale takim też w zamyśle miał nie być. Jego podstawowymi zaletami miała być wytrzymałość, świetna amortyzacja, a co za tym idzie wspieranie biegacza przy pokonywaniu długich dystansów. Te cechy spełnia w 100 procentach.

Podeszła środkowa została znacznie przebudowana w nawiązaniu do poprzednika. Widać to zarówno na zewnątrz, ale również czuć podczas biegu. Technologia „FlyteFoam” wspomogła dwie poprzednie, czyli „FlyteFoam Lyte” i „FlyteFoam Propel”. To nie oznacza jednak, że „sprawdzonych” technologii w bucie zabrakło…Wręcz przeciwnie. „FlyteFoam Lyte” został umiejscowiony z tyłu buta w postaci lekkiego materiału, który daje świetną amortyzację. Z kolei „FlyteFoam Propel” daje nam uczucie sprężystości oraz mocnego wybicia dzięki czemu kroki są dłuższe, a noga ma bardzo krótki kontakt z nawierzchnią po której biegniemy. Ma to bardzo duże znaczenie właśnie podczas długich dystansów, w czasie których liczy się każda milisekunda kontaktu stopy z nawierzchnią.

Zmianie uległa również górna część Kayano 25. Jest ona wykonana z bardzo elastycznego materiału Jacquard Stretch Mesh. W pełni dostosowuje się on do stopy biegacza dzięki czemu nie czujemy dyskomfortu podczas ćwiczeń. Struktura górnej części buta składa się z kilku warstw, które są oddzielone wieloma super cienkimi nitkami. To z kolei powoduje, że stopa „oddycha”.

Opisując Kayano 25 nie można zapomnieć oczywiście o podeszwie zewnętrznej. Świetną przyczepność zapewnia AHAR +. Nie różni się ona znacznie od poprzednika, a na pierwszy rzut oka jedyną różnicą, która rzuca się w oczy jest zmiana wzoru gumy. Wyglądem przypomina ona teraz małe sześciany, które mają zapewnić lepszą przyczepność w terenie.

Podsumowując, Asics Kayano 25 to but niemal idealny, jeśli mówimy oczywiście o pokonywaniu długich dystansów. Jeśli szukamy obuwia do sprintów czy biegania na bieżni, z pewnością znajdziemy coś lepszego. Główne cechy Kayano 25 sprawiają jednak, że na długich, często trudnych trasach, Asics nie ma konkurencji. Amortyzacja, elastyczność, stabilizacja jest na najwyższym poziomie i żaden biegacz nie będzie mógł się czuć zawiedziony.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA

Zdążyliśmy już przetestować nowy model obuwia, który wyszedł spod ręki Asicsa! Model biegowy Kayano 25 zaprezentowany 30 czerwca w warszawskim Sklepi Biegacza na Powiślu o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ to świetna ewolucja w nawiązaniu do jego "starszego brata" Kayano 24. Sama nazwa wywodzi się z...ASICS Kayano 25 - Czyli ewolucja w świetnym kierunku