Choć mało kto spodziewał się takiego obrotu spraw, to biało-czerwoni pod wodzą Ferdinando de Giorgiego zakończyli zmagania w LOTTO EURIVOLLEY POLAND 2017 na barażach, gdzie to bardzo boleśnie przegrali z reprezentacją Słowenii 3:0.
Po zakończeniu spotkania zaczęły pojawiać się pytania „Co dalej z trenerem?”, „Co się stało?”, „Jakie błędy zostały popełnione?”. Zawodnicy, kibice jak i eksperci tego wieczoru nie znali odpowiedzi na jakiekolwiek pytania. Nikt nie spodziewał się porażki. Kapitan reprezentacji Polski, Michał Kubiak w wywiadzie dla Polsatu Sport, tuż po zakończeniu spotkania – „Nie wiem co powiedzieć, pierwszy raz w życiu, nie wiem co powiedzieć”.
Dzień po spłynięciu wszystkich emocji z zawodników, trenerów i prezesów została zwołana konferencja prasowa. Michał Kubiak rozpoczął ją od słów prawdy – Ten sezon upłynął nam pod znakiem rozczarowań. Po raz kolejny zaznaczył, iż był to najtrudniej przepracowany sezon w jego karierze. Nie zapomniał również podziękować kibicom, którzy byli na dobre i na złe z reprezentacją Polski. Tuż po nim głos zabrał szkoleniowiec reprezentacji Polski, Ferdinando de Giorgi – Jesteśmy rozczarowani. Pracowaliśmy bardzo ciężko na treningach, ale to nie jest matematyka i nie tak prosto jest przelać na boisko to, co wypracowaliśmy.
Od razu po zakończeniu spotkania dotarła nieoficjalna informacja od Bartosza Kurka, który miałby zastanawiać się czy będzie nadal występował z orłem na piersi. Na konferencji zabrał głos w tej sprawie – Ja męczyłem się w tej kadrze i chyba kadra męczyła się ze mną. Trzeba wyciągnąć mocne wnioski – dodał. Żalu i smutku nie krył również środkowy reprezentacji Polski, Mateusz Bieniek – Nie wiem, czy brakuje nam już potencjału. Inaczej wyobrażałem sobie ten turniej.