W niedzielę (19.06.) rozegrane zostało spotkanie pomiędzy Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra, a Get Well Toruń. Mecz ten zakończył się wygraną gospodarzy 53:37
Zawody zaczęły się zwycięstwem gości. W pierwszych okrążeniach debiutował nowy zawodnik – Justin Sedgmen. Niestety Australijczyk swojego wjazdu w ekstraligę nie zaliczy do udanych, zakończył on bowiem swój pierwszy bieg, zamykając stawkę. Pierwsza seria rozgrywała się stosunkowo spokojnie, w większości o rezultacie decydowało wyjście z pierwszego łuku. Ładny żużel w biegu 4. pokazał nam Piotr Protasiewicz. Kapitan zielonogórzan, mimo lekkiego podniesienia motocykla zdołał opanować swój sprzęt, minął
Grega Hancocka przywożąc do mety trzy punkty.
W drugą serię gospodarze weszli z przytupem, duet Doyle-Karpov po raz drugi przywieźli już zwycięstwo 5:1. Torunianie nie pozostali jednak dłużni i zaledwie w kolejnym biegu zdobyli pięć “oczek”. Świetne ściganie mogliśmy obserwować w wyścigu ósmym, z którego zwycięsko wyszedł Adrian Miedziński. Nie było to jednak łatwe, przez cztery okrążenia gonił za nim Krystian Pieszczek. Jednak “Miedziak” wykazał się bardzo dobrym refleksem i ostatecznie zablokował “Krychę”. Wielkim pechem zielonogórzan okazał się bieg dziewiąty, początkowo układał się on na 5:1 dla gospodarzy, po błędzie Pieszczka wszystko wskazywało na remis. Niestety opona Patryka Dudka nie wytrzymała czterech okrążeń, a rozpędzeni torunianie minęli linię mety tuż przed nim.
Fenomenalna dziś para ukraińsko-australijska, kolejny swój bieg zaczęła od walki o pięć punktów. Jednak po groźnie wyglądającym błędzie Karpova, Greg Hancock szybko zajął jego drugie miejsce. Na szczęście Ukrainiec utrzymał się na motocyklu. Tasowały się dziś te wyniki, w efekcie po biegu 13. gospodarze wygrywali 43:35.
Biegi nominowane przyniosły sporo emocji, których sprawcą był Piotr Protasiewicz. “Pepe” znów pokazał, że jest prawdziwym profesorem speedway’a. Bieg 14. i 15. rozstrzygnęły się na korzyść zielonogórzan w stosunku (5:1). Nie do poznania byli dziś gospodarze, fantastycznie szarżował Andriy Karpov.
Wyniki:
Get Well Toruń – 37
1. Chris Holder – (3,0,0,3,0) 6
2. Adrian Miedziński – (1,1,3,1,1) 7
3. Martin Vaculik – (0,3,3,0,1) 7
4. Kacper Gomólski – (1,2*,2*,0) 5+2
5. Greg Hancock – (2,2,2,1,0) 7
6. Paweł Przedpełski – (2,0,2*) 4+1
7. Igor Kopeć-Sobczyński – (1*,0,0) 1+1
Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra – 53
9. Patryk Dudek – (2,3,1,3,3) 12
10. Justin Sedgmen – (0,1) 1
11. Jason Doyle – (2*,2*,3,1,3) 11+2
12. Andriy Karpov – (3,3,1,2*,2*) 11+2
13. Piotr Protasiewicz – (3,1,1*,3,2*) 10+2
14. Alex Zgardziński – (0,0,0) 0
15. Krystian Pieszczek – (3,1,2,0,2*) 8+1
Bieg po biegu
1. Chris Holder, Patryk Dudek, Adrian Miedziński, Justin Sedgmen 2:4
2. Krystian Pieszczek, Paweł Przedpełski, Alex Zgardziński, Igor Kopeć-Sobczyński 3:3 (5:7)
3. Jason Doyle, Martin Vaculik, Andriy Karpov, Kacper Gomólski 5:1 (10:8)
4. Greg Hancock, Krystian Pieszczek, Igor Kopeć-Sobczyński, Piotr Protasiewicz 4:2 (14:10)
5. Andriy Karpov, Chris Holder, Jason Doyle, Adrian Miedziński 5:1 (19:11)
6. Martin Vaculik, Piotr Protasiewicz, Kacper Gomólski, Alex Zgardziński 1:5 (20:16)
7. Patryk Dudek, Greg Hancock, Justin Sedgmen, Paweł Przedpełski 4:2 (24:18)
8. Piotr Protasiewicz, Adrian Miedziński, Krystian Pieszczek, Chris Holder 3:3 (27-21)
9. Kacper Gomólski, Krystian Pieszczek, Martin Vaculik, Patryk Dudek 1:5 (28:26)
10. Igor Kopeć-Sobczyński, Jason Doyle, Greg Hancock, Andriy Karpov 4:2 (32:28)
11. Krystian Pieszczek, Adrian Miedziński, Piotr Protasiewicz, Martin Vaculik 5:1 (37:29)
12. Paweł Przedpełski, Alex Zgardziński, Chris Holder, Jason Doyle 1:5 (38:34)
13. Andriy Karpov, Kacper Gomólski, Patryk Dudek, Greg Hancock 5:1 (43-35)
14. Martin Vaculik, Jason Doyle, Chris Holder, Piotr Protasiewicz 5:1 (48-36)
15. Andriy Karpov, Greg Hancock, Patryk Dudek, Adrian Miedziński 5:1 (53-37)
