Borussia Dortmund odniosła dziś kolejne zwycięstwo w Bundeslidze. Tym razem podopieczni Luciena Favre’a pokonali Werder Brema 2:0, a cały mecz w barwach BVB rozegrał Łukasz Piszczek.
Pierwsza połowa w wykonaniu obu ekip wyglądała dość przeciętnie. Nie oglądaliśmy zbyt wielu ciekawych akcji i groźnych strzałów na bramkę rywali. Większych emocji kibice zgromadzeni na Weserstadion doczekali się dopiero po przerwie.
Do siatki trafiali jednak tylko przyjezdni, co zapewne nie podobało się kibicom Werderu, który zajmuje aktualnie przedostatnie miejsce w tabeli i jest najgorszym zespołem pod względem punktowania na własnym obiekcie (5 punktów w 11 meczach).
Jako pierwszy na listę strzelców w 52. minucie meczu wpisał się Dan-Axel Zagadou, który wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie z rzutu rożnego Jadona Sancho. Kilkanaście minut później wynik spotkania na 2:0 ustalić zdołał Erling Haaland, który z kolei wykorzystał podanie od Achrafa Hakimiego. Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu Borussia zrównała się punktowo z RB Lipsk (mają ich po 45), jednak ma o jeden mecz rozegrany więcej (Lipsk zagra dziś wieczorem z Schalke).
Werder Brema 0:2 Borussia Dortmund
52. Zagadou (Sancho), 66. Häland (Hakimí)
Werder Brema: Pavlenka – Veljković (82. Sargent), Toprak, N. Moisander (C) – Gebre Selassie, Bittencourt (67. J. Eggestein), Claassen, Augustinsson – Ōsako (90. Woltemade), Selke, Rashica
Borussia Dortmund: Bürki – Ł. Piszczek (C), Hummels, Zagadou – Hakimí (90+3. Akanji), Can, Witsel, Guerreiro – Sancho (77. Reyna), Häland, T. Hazard (90. Brandt)