Wilfredo Leon do spółki z Kamilem Semeniukiem coraz odważniej poczynają sobie w drużynie Sir Safety Perugia. Polscy siatkarze spisują się świetnie we włoskim zespole. Aktualnym szkoleniowcem tej ekipy jest były selekcjoner reprezentacji Polski, Andrea Anastasi. Słynny trener w rozmowie z portalem „WP Sportowe Fakty” postanowił opowiedzieć na temat przyszłości naszej kadry narodowej.
Andrea Anastasi komplementuje Leona i Semeniuka
Sir Safety Perugia w tym momencie jest na absolutnej siatkarskiej fali, jeśli mowa o włoskiej SuperLega. Dotychczas ekipa prowadzona przez trenera Andreę Anastasiego jest niepokonana w Serie A1. Liderzy tabeli tamtejszej siatkarskiej ekstraklasy zdobyła komplet 15 punktów i straciła zaledwie trzy sety. Nie ma co ukrywać, że to poważny kandydat do ostatecznego triumfu w SuperLega.
Kamil Semeniuk na początku przygody z Perugią miał ograniczone minuty na boisku, jednak aktualnie to jeden z najlepszych zawodników Sir Safety. Powrót Wilfredo Leona na siatkarskie parkiety to również coś, czego bardzo wyczekiwali polscy sympatycy volleyballa. Andrea Anastasi, były szkoleniowiec Biało-Czerwonych, a obecnie trener Perugii, w wywiadzie dla serwisu „WP Sportowe Fakty” wypowiedział się na temat Polaków.
– Leon jest zdrowy, w perfekcyjnym stanie, nie odczuwa bólu. Stosowaliśmy wobec niego specjalne ćwiczenia, które pomagały mu wrócić do pełni sprawności, by mógł skakać tak, jak wcześniej. Nie chcę go wykorzystywać w każdym meczu, bo wtedy nie będzie w odpowiedniej formie na najważniejsze starcia. Wilfredo to najważniejszy gracz tego zespołu – powiedział Anastasi.
Na pytanie Arkadiusza Dudziaka, czy Semeniuk i Leon stworzą podstawową parę naszej drużyny narodowej, były selekcjoner siatkarskiej reprezentacji Polski odparł:
– Znajdź mi trenera, który tak nie uważa. Obaj są wspaniali, każda reprezentacja by ich chciała. To wielka przewaga dla Nikoli Grbicia. On przecież też mieszka w Perugii i może sprawdzać na bieżąco, co się dzieje z Leonem i Semeniukiem. Wychodzę z Nikolą na obiady całkiem często i mnóstwo rozmawiamy o tych dwóch chłopakach – dodał Włoch.
Anastasi o Leonie: Leon jest zdrowy, w perfekcyjnym stanie, nie odczuwa bólu. Stosowaliśmy wobec niego specjalne ćwiczenia, które pomagały mu wrócić do pełni sprawności, by mógł skakać tak, jak wcześniej. Nie chcę go wykorzystywać w każdym meczu,
— Ewa Mac (@EwaMac1) October 26, 2022
Andrea Anastasi prowadził reprezentację Polski w latach 2011-2013. Włoszki trener w trakcie pracy z Biało-Czerwonymi zdobył brązowy medal Mistrzostw Europy i krążek tego samego koloru Ligi Światowej. Ponadto 62-latek święcił triumf z naszą drużyną narodową podczas wspomnianych rozgrywek rok później.
Gwiazda męskiej kadry podziwia Stysiak. „Klasa sama w sobie”