Kilka dni temu rozpoczął się proces licencyjny na sezon 2018/2019 PGNiG Superligi. Najważniejszym element do spełnienia, to budżet gwarantowany w kwocie 2 milionów złotych.
Do procesu licencyjnego mogą przystąpić drużyny obecnie grające w PGNiG Superlidze oraz te, które zajmą pierwsze miejsca w grupach A i B pierwszej ligi. Spełnienie kryterium sportowego nie jest jednoznaczne z otrzymaniem licencji. Klub powinien spełnić szereg wymagań w tym posiadać wymaganą formę prawną spółki kapitałowej.
– Do najważniejszych wymogów zaliczany jest budżet gwarantowany w kwocie 2 milionów złotych. Ma to dać gwarancję stabilności finansowej. Kluby nie mogą mieć również zaległości względem zawodników lub trenerów, a w przypadku długów zawarte ważne i realne do wykonania ugody – tłumaczy Piotr Łebek, Komisarz PGNiG Superligi.
Podczas procesu licencyjnego ważnym elementem będzie także zaangażowanie klubów w szkolenie drużyn młodzieżowych, które mają być zapleczem dla drużyn seniorskich.
Proces licencyjny jest podzielony na dwa etapy. Pierwszy, podczas którego kluby składają dokumentację trwa od 21 marca do 30 kwietnia. Decyzje licencyjne zapadną 20 czerwca.
Dla tych, którzy nie spełnią kryteriów, pozostanie drugi etap, który pozwoli na uzupełnienie braków. Ostateczny termin dopuszczenia do rozgrywek PGNiG Superligi w sezonie 2018/2019 to 1 sierpnia.
Regulamin, harmonogram i kryteria licencyjne dostępne są na stronie PGNIG Superligi w zakładce „Regulamin”.
– Publikujemy dokumenty, żeby każdy miał świadomość czego oczekujemy od klubów chcących grać w lidze zawodowej.Kryteria z sezonu na sezon będą formułowane w ten sposób, żeby doprowadzić na przestrzeni kilku lat do posiadania przez kluby stabilnego finansowania i pełnej infrastruktury na najwyższy poziomie. – mówi Marek Janicki, Prezes PGNiG Superligi.