W swoim ostatnim meczu w 2016 roku Cuprum Lubin podejmował BBTS Bielski-Biała. Przyjezdni nie sprawili niespodzianki i gospodarze łatwo wygrali 3:0.
Początek spotkania należał do przyjezdnych (2:3) jednak lubinianie szybko wyszli na prowadzenie (10:8). Gospodarze z każdą minutą powiększali swoje prowadzenie, skuteczni w swoich atakach byli Keith Pupart i Łukasz Kaczmarek (20:16). W koncówce bielszczanie próbowali „dogonić” wynik (24:22) jednak partia zakończyła się wzycięstwem gospodarzy 25:22.
Podobnie jak w poprzednim secie zespół BBTS-u dobrze otworzył partię (1:3). Gospodarze długo nie mogli wyrównać wyniku (10:12), udało im się to dopiero po przerwie na rządanie gości (14:13). Marcus Boehme popisywał się punktowymi zagrywkami, nie do zatrzymania był Kaczmarek (19:15). Cuprum Lubin wygrało drugą partię 25:18.
W trzecim secie lubinianie od samego początku mieli prowadzenie w swoich rękach (7:2). Siatkarze BBTS-u byli kompletnie rozbici, przewaga gospodarzy był miażdżąca (15:4). Lubinianie utrzymywali wysoką skuteczność do samego końca seta (20:10). Przyjezdni nie dali rady poderwać się do walki i przegrali seta (25:17) oraz całe spotkanie 0:3.
Cupum Lubin – BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:22, 25:18, 25:17)
MVP: Marcus Boehme
Cuprum Lubin: Kaczmarek, Łomacz, Boehme, Hain, Pupart, Taht, Rusek
BBTS Bielsko-Biała: Lipiński, Storozhylov, Siek, Janeczek, Vemić, Gaca, Koziura
