W hali Widowiskowo-Sportowej w Lubinie w spotkaniu 17 kolejki PlusLigi zmierzyły się ze sobą miejscowy Cuprum Lubin oraz Espadon Szczecin. Gospodarze zdołali wygrać i zdobyć trzy cenne punkty.
Pierwszą akcje meczu wygrali gospodarze, po ataku przez środek. Po błędzie w zagrywce Klutha i asie seriwisowym Haina miejscowi uzyskali dość wyraźną przewagę (10:6). Ale goście pokazali że potrafią szybko wyrównać wynik, a chwilę potem wyjść na jednopunktową przewagę (13:14). Gospodarze jednak po kolejnych akcjach wrócili do prowadzenia (18:17). Końcówka była emocjonująca, przy wyniku (24:23) w polu zagrywki pojawił się Piotr Hain i dzięki Jego serwisie gospodarze zdołali wygrać premierową odsłonę.
Początek drugiego seta obfitował w wyrównaną walkę obu ekip. Gospodarze praktycznie od początku uzyskali dwa oczka przewagi (4:2), ale goście dość szybko doprowadzili do remisu (7:7). W dalszym fragmencie dzięki skutecznej grze w polu zagrywki i w ataku ekipa z Lubina wyszła aż na cztery punkty przewagi (17:13). W końcówce partii ekipa gospodarzy zagrała pewniej i prowadząc (23:18) pewnie zmierzała do zwycięstwa. Dwa kolejne oczka gospodarze zdobyli po udanej zagrywce Patuchy.
Podrażnieni porażką w dwóch poprzednich partiach szczecinianie skutecznie rozpoczęli trzeciego seta (3:5). Gospodarze zdobyli dwa kolejne oczka i doprowadzili do remisu (5:5). Po skutecznym ataku Puparta gospodarze wyszli na dwupunktową przewagę (10:8). Trzy kolejne oczka zdobyli zawodnicy Espadonu i to ekipa gości była na prowadzeniu. Choć w pewnym momencie goście mieli już dwa oczka przewagi, gospodarze szybko doprowadzili do remisu (18:18). Końcówka seta była emocjonująca, przy wyniku (22:24) goście mieli piłkę setową ale nie wykorzystali tego i gra toczyła się na przewagi. Ostatni punkt padł po błędzie gospodarzy. Goście więc zwyciężyli (29:27) i przedłużyli swoje szansę w meczu.
Czwartego seta od skuteczniejszej gry rozpoczęli lubinianie. Gospodarze uzyskali aż cztery oczka przewagi (8:4). Dalszy fragment potwierdził że gospodarz są lepszą ekipą. Goście mieli kłopoty z przyjęciem zagrywki i zatrzymaniem ataków Kaczmarka (16:10). W końcówce partii gospodarze utrzymywali wysoką przewagę (22:15) i zmierzali do wygrania całego spotkania. Ostatni punkt w tej czwartej odsłonie gospodarze zdobyli po ataku ze środka.
Cuprum Lubin – Espadon Szczecin 3:1 (25:23, 25:18, 27:29, 25:17)
MVP: Łukasz Kaczmarek
Cuprum Lubin: Kaczmerek, Pupart, Masny, Gunia, Taht, Hain, Gorzkiewicz, Patucha, Kryś, Makoś
Espadon Szczecin: Kluth, Daff, Wika, Gawryszewski, Gałązka, Tervaportti, Mezel, Kowalski, Malinowski, Ruciak, Mihułka, Jaskuła