W poniedziałek siatkarki PGE Atomu Trefla Sopot zmierzą się w meczu wyjazdowym 9. kolejki ORLEN Ligi z Budowlanymi Łódź. Mecz w Atlas Arenie rozpocznie się o 18:00.
Zespoły siatkarskiej ekstraklasy są już coraz bliżej półmetka ligowych rozgrywek. Atomówki wygrały dotychczas sześć meczów na osiem rozegranych, co daje im 3. miejsce w tabeli. Budowlani zwyciężyli w czterech meczach i plasują się na pozycji 7. Dla obu zespołów poniedziałkowe starcie będzie meczem, w którym będzie można się nieco odbudować – po stronie PGE Atomu po przegranej z Polskim Cukrem Muszyna, a po stronie Budowlanych po porażce z Impelem Wrocław.
– Cały czas pracujemy nad tym, aby nie powtórzyła się taka sytuacja, z jaką zetknęliśmy się w meczu z Polskim Cukrem Muszyna. Przerobiliśmy to spotkanie na nowo i wyciągnęliśmy z niego konsekwencje – wiemy, co robiliśmy źle, a powinniśmy byli zrobić inaczej. Skoncentrowaliśmy się także szczególnie na naszej stronie mentalnej – mówi trener Atomówek, Lorenzo Micelli.
Patrząc jednak na to, jak spisują się w tym sezonie łodzianki, spotkanie w Atlas Arenie może wcale nie należeć do tych najłatwiejszych. Tym bardziej, że w Łodzi głośno mówi się o tym, że niska pozycja w tabeli jest rezultatem wyraźnie poniżej oczekiwań i przedsezonowych założeń.
– Teraz przed nami kolejny mecz, trudny mecz. Spotkanie ciężkie tym bardziej, że z takim rywalem jak Łódź gramy w ich hali. To wyjazd, a Łódź u siebie jest mocna, potrafi dobrze zagrać. My jesteśmy jednak przygotowani do tego meczu i chcemy tam po prostu wygrać – dodaje Micelli.
PGE Atom Trefl Sopot wyjedzie do Łodzi w niedzielne wczesne popołudnie. Po poniedziałkowym starciu kolejny mecz rozegra już 6 grudnia, w sobotę, o 17:00 w Hali 100-lecia Sopotu. Ich rywalkami będą siatkarki SK banku Legionovii Legionowo.
Źródło: PGE ATOM Trefl Sopot