Już dziś o 20:30 w Rzesowie miejscowa Asseco Resovia podejmie na własnym parkiecie rosyjski Lokomotiw Nowosybirsk, a stawką spotkania będzie Final Four siatkarskiej Ligi Mistrzów!
Przed tygodniem na niewygodnym terenie podopieczni Andrzeja Kowala zwyciężyli niespodziewanie 3:1 i teraz to oni są w o wiele lepszej sytuacji, bowiem wystarczy wygrać dwa sety, aby cała siatkarska Polska cieszyła się z awansu do czołowej czwórki najlepszych drużyn w Europie!
– To dla mnie najważniejszy mecz w karierze. Także dla kilku zawodników u nas. Zrobimy wszystko, aby wygrać. Nie będziemy chcieli podchodzić do tego pojedynku zbyt emocjonalnie, bo znamy potencjał przeciwnika. Będziemy chcieli utrzymać chłodną głowę. Musimy się skoncentrować na swojej grze. Tym razem to my będziemy faworytem – mówi przed drugim spotkaniem z Lokomotiwem Nowosybirsk szkoleniowiec Asseco Resovii Rzeszów Andrzej Kowal.
– Wiedzieliśmy, że Resovia jest bardzo dobrą drużyną, ale fakt, że tak wielu ich zawodników zaprezentowało się tak dobrze, był dla mnie niewiarygodny. To był dla mnie szok, że w pierwszym meczu zagrali tak dobrze – komentował rywalizację na “swoim” podwórku, środkowy bloku David Lee.
Warto wspomnieć, że ekipa z Nowosybirska przyjechała do Polski w fatalnych nastrojach. Nie dość, że wicemistrzowie Rosji stoją na straconej pozycji w Champions League to na domiar złego w pierwszym meczu fazy play off rosyjskiej Superligi wręcz skompromitowali się w starciu z Gazpromem-Jugra Surgut, ulegając 3:0!
Asseco Resovia Rzeszów – Lokomotiw Nowosybirsk / środa 11.03.2015, godzina 20:30