W hali Legionów w Kielcach obserwowaliśmy spotkanie 24 kolejki PlusLigi pomiędzy Dafi Społem Kielce oraz Espadonem Szczecin. Mecz zakończył się w trzech odsłonach.
Spotkanie skuteczniej otworzyli przyjezdni (3:6). Choć gospodarze próbowali to nie mogli nawiązać wyrównanej walki z ekipą ze Szczecina. Przy stanie (11:15) trener Daszkiewicz poprosił o przerwę. To na nie wiele się zdało. Podopieczni trenera Gogola grali pewnie i utrzymywali równy poziom. Premierowa odsłona zakończyła się triumfem zespołu Espadonu (25:20).
Drugą partię zdecydowanie lepiej rozpoczęli gospodarze (8:5). I choć w pewnym momencie przewaga miejscowych była pięciopunktowa (15:10) to przyjezdni zerwali się do walki i po kilku chwilach doprowadzili do remisu (20:20). Set wkraczał w decydującą fazę, a żadna z ekip nie uzyskała większej przewagi. Partia ostatecznie toczyła się na przewagi i padła łupem drużyny ze Szczecina.
Trzeci set skuteczniej otworzyli gospodarze (8:6). Przyjezdni bardzo szybko wrócili do gry i doprowadzili do remisu (10:10). Potem gra była dość wyrównana, ale przez większą część partii to gospodarze górowali. W końcówce sytuacja się odwróciła.Wynik (20:23) świadczył, że przyjezdni pewnie zmierzają do wygrania także i w tej odsłonie. Ostatni punkt w spotkaniu padł po błędzie ekipy z Kielc. Podopieczni trenera Gogola mogli zapisac trzy cenne punkty do tabeli.
Dafi Społem Kielce – Espadon Szczecin 0:3 (20:25, 27:29, 22:20)
MVP: Marcin Wika
Dafi Społem Kielce: Stępień, Schamlewski, Wachnik, Nalobin, Pawliński, Dokić, Adamski, Łapszyński, Morozau, Czunkiewicz
Espadon Szczecin: Gałązka, Kluth, Duff, Kowalski, Malinowki, Ruciak, Wika, Tervaportti, Gawryszewski, Murek, Mihułka
