Trwa piąta kolejka sezonu 2017/2018. Dziś w hali w Szopienicach byliśmy świadkami spotkania pomiędzy MKS-em Będzin i GKS-em Katowice.
W początkową fazę meczu lepiej weszli gospodarze. Zawodnicy MKS-u rozpoczęli od prowadzenia 3:1. Jednak na pierwszym czasie drużyna z Będzina miała dwupunktową zaliczkę (6:8). Choć w pewnym momencie przewaga gospodarzy powiększyła się do trzech punktów, po chwili był na tablicy wynik był remisowy (12:12). Dzięki skutecznym zagraniu w bloku i asie serwisowym Artura Ratajczaka, będzinianie znów powrócili do trzech punktów przewagi (15:18). Jednak cztery punkty z rzędu zdobyli katowiczanie i trener Będzina był zmuszony przerwać gre. W końcówce partii świetnie zaczął funkconować blok GKS-u i dzięki temu zawodnicy Piotra Gruszki wyszli na prowadzenie (23:19) i nie oddali do końca przewagi i wygrali premierową odsłonę.
Druga partia pokazała nam na początku walkę punkt za punkt. Na tablicy często był remis (2:2, 5:5). Kolejne trzy oczka zdobył zespół gości i w tym momencie trener gospodarzy poprosił o przerwę. W pewnym momencie przewaga MKS-u wzrosła do czterech oczek (8:12), to za chwilę po udanych akcjach gospodarzy mieliśmy remis po 12. Choć przez chwilę znów ekipa z Będzina prowadziła dwoma punktami (14:16), to znów gospodarze doprowadzili do remisu. Wynik po kilku akcjach utrzymywał się w granicach remisu (20:20, 22:22). Jednak dwie ostatnie akcje wygrali gospodarze i to oni objęli prowadzenie 2:0 w całym spotkaniu.
Również od remisu rozpoczęliśmy kolejną odsłonę (7:7). W końcu gospodarzom udało się uzyskać kilka „oczek” przewagi (10:7). Nie pozwalali rywalom zbliżyć się do siebie i skutecznie utrzymywali się na prowadzeniu (16:14). Gdy set zbliżał się do końca, będzinianie wyrównali (18:18) i wszystko zapowiadało, że końcówka będzie nerwowa (21:21, 23:23). Po błędzie na zagrywce Kalembki rozpoczęliśmy grę na przewagi (24:24). Katowiczanie nie dali sobie wyrwać wygranej i szybko zakończyli set (26:24) jak i całe spotkanie.
GKS Katowice – MKS Będzin 3:0 (25:21, 25:23, 26:24)
MVP: Bartosz Mariański
GKS Katowice: Krulicki, Witczak, Komenda, Butryn, Kapelus, Kalembka, Pietraszko, Fijałek, Kohut, Stelmach, Sobański, Quiroga, Stańczak Mariański.
MKS Będzin: Waliński, Kozub, Ratajczak, Kowalski, Seif, Grzechnik, Przybyła, Peszko, Kok, Faryna, Jordanov, Araujo, Potera, Gregorowicz
