Według doniesień Andrzeja Wasilewskiego Krzysztof „Diablo” Włodarczyk swoją następną walkę stoczy we wrześniu w Rosji.
Popularny „Diablo” miał wrócić na ring 23 sierpnia i miał stoczyć pojedynek z BJ Floresem. Jednak do tej walki nie dojdzie bo Amerykanin zgłosił jakąś lekką kontuzje, ale czy tak było na pewno to nie wiadomo. Spekuluje się że mogło chodzić o pieniądze, o zbyt niskie honorarium.
Teraz obóz Polaka chce walki Włodarczyka w Moskwie z Grigorijem Drozdem, który to w Rosji pokonał już innego biało-czerwonego, Mateusza Masternaka. Zatem jedyny polski mistrz świata ma okazję pomścić swojego rodaka i zanotować kolejne zwycięstwo na zawodowych ringach.
Podczas tej samej gali swój pojedynek ma stoczyć także Paweł Kołodziej. „Harnaś” w końcu będzie miał okazję stoczyć większy pojedynek za spore pieniądze.
Autor: Bartosz Węgielnik
Foto: http://wbcboxing.com/